W związku panującą rosyjską agresją na Ukrainie hakerzy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. To już nie pierwsza ich inicjatywa. Tym razem włamali się do Banku Centralnego w Rosji.
Trwa kolejny tydzień rosyjskiej inwazji. Ameryka i kraje Europejskie próbują zatrzymać agresję Rosjan poprzez nakładane sankcje. Nie wpłynęły one jednak na decyzję rządzących o zatrzymaniu wojny. Wpłynęły jednak znacząco na życie przeciętnych Rosjan. Objawia się to wzrostem cen produktów i usług, czy wycieczek. Nadal nie są to jednak wystarczające środki.
Hakerzy włamali się do Banku Centralnego Rosji
W czwartek na Twiterze grupa hakerów Anonymous poinformowała o swojej kolejnej akcji. Członkowie grupy włamali się do Banku Centralnego w Rosji. Posiadają dziesiątki tysięcy dokumentów. Grożą ich opublikowaniem.
Grupa Anonymous zagroziła, że w ciągu 48 godzin udostępni 35 tysięcy tajnych plików
"Zespół Anonymous rozbił Bank Centralny Rosji. Ponad 35 000 plików z tajnymi danymi zostanie opublikowanych w ciągu 48 godzin" – poinformowano na Twitterze.
Dotychczasowe ataki Anonymous
Wojnę w rosyjskiej cyberprzestrzeni rozpoczęła grupa hakerów Anonymous. Po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainie wydali oni oświadczenie, w którym wypowiedzieli prezydentowi Władimirowi Putinowi wojnę w wirtualnej przestrzeni.
Grupa hakerów włamała się na strony rządowe. Hakerzy doprowadzili do wycieku danych z rządowej sieci Ministerstwa Obrony Rosji, Kremla, rosyjskiego rządu oraz stronę Władimira Putina.
Grupa opanowała również serwis Gazpromu. Wszystkie te strony stały się niedostępne.
Włamali się i wykradli 360 tys. plików z Rozkomnadzoru, czyli rządowej agencji odpowiadającą za cenzurę w rosyjskim Internecie.
Przeprowadzili atak na rosyjską telewizję i przekierowali transmisję na ukraińskie wiadomości i materiały z prowadzonej przez Rosję wojny na Ukrainie.
Przeprowadzili operację zagłuszania rosyjskiej łączności radiowej na częstotliwości 4625 kHz. Przechwycili także wojskowy system łączności rosyjskich żołnierzy.
Dodajmy, że członkowie grupy uruchomili strony, z których Internauci mogą wysyłać wiadomości e-mail, SMS i WhatsApp z informacjami o wojnie do zwykłych Rosjan.
Grupa GhostSec działająca w ramach kolektywu Anonymous stworzyła stronę, która opanowała rosyjskie drukarki, w tym nawet te należące do rządowo-militarnej sieci.
Hakerzy przejęli ponad 300 rosyjskich rządowych i wojskowych drukarek. Puścili do druku informacje i apele dotyczące rosyjskiej agresji na Ukrainę.
W miniony wtorek w nocy hakerzy przeprowadzili udany atak na systemy Nestle. Do sieci dostało się 10 GB danych na temat 50 tys. klientów firmy. Hakerzy chcą zmusić firmę do wycofania swojej działalności z Rosji.
W środę natomiast hakerzy użyli do walki z dezinformacją w Rosji aplikacji randkowej Tinder.