Kiedy zaczyna się zdrada? Jej granice są umowne i zależą od postrzegania niewierności przez partnerów. Dla jednych zdradą jest zupełnie co innego, niż dla innych. Badania przeprowadzone przez szkockich naukowców wskazują, że aż 20% mężczyzn uważa, że pocałunek to nie zdrada. Sprawdź, jak panowie definiują niewierność.
Inne podejście do zdrady
Z raportu "Let's Talk About Sex", opublikowanego przez Relate and Relationships Scotland w 2017 roku, wynika że między płciami, istnieją spore rozbieżności w postrzeganiu zdrady. To co dla jednych jest niewiernością, wcale nie musi być nią dla innych. Mężczyźni postrzegają zdradę zupełnie inaczej, niż kobiety!
Mężczyźni postrzegają zdradę inaczej niż kobiety
W raporcie przytoczono badania, w których wzięło udział ponad 5 tysięcy Brytyjczyków, w wieku 16-24 lat. Uczestników badania zapytano, czym jest dla nich niewierność i jakie zachowania uważają za dopuszczalne w związku. ich odpowiedzi bardzo się różniły.
20% mężczyzn uważa, że pocałunek to nie zdrada
Wyniki są zaskakujące! Wskazują, że 20% mężczyzn uważa, iż namiętny pocałunek to nie zdrada. Z kolei kobiety mają zupełnie odmienną perspektywę. Aż 45% pań uważa, że zwykły flirt to zdrada partnera czy partnerki.
Skąd te różnice?
Według ekspertów pracujących nad raportem, te różnice w postrzeganiu niewierności mogą wynikać z wychowania. Barbara Bloomfield, doradczyni Relate mówi: „Albo zachowujemy się zgodnie z tym, czego nas nauczono, albo buntujemy się przeciwko tym zasadom”.
Różne rodzaje zdrady w związku
Myśląc o zdradzie, zazwyczaj chodzi nam o zdradę fizyczną, czyli intymny kontakt z drugą osobą, poza związkiem. Jednak granice zdrady są umowne i dla jednych niewiernością jest zupełnie co innego, niż dla innych. Już obdarzenie kogoś zainteresowaniem, czy romantycznymi uczuciami może świadczyć, że znajdujemy się na granicy. Choć istnieją różne rodzaje zdrady, łączy je to, że wszystkie są niezwykle bolesne i mogą doprowadzić do rozpadu związku.
O tym trzeba rozmawiać w związku!
Z raportu wynika, że 70% przebadanych osób pozostających w stałych związkach, nie określiło granic i nie rozmawiało z partnerem na temat tego, czym jest według nich niewierność. Barbara Bloomfield doradza, żeby każda para otwarcie przedyskutowała tę kwestię, żeby uniknąć nieporozumień i rozczarowań.
