Paulo Sousa od wczoraj (środa, 29.12) oficjalnie nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski. Były trener biało-czerwonych sam podjął decyzję o zerwaniu kontraktu i odejściu do innego klubu. Jak tłumaczy swoją decyzję?
Paulo Sousa odszedł z polskiej reprezentacji
Paulo Sousa poinformował niedawno, że chce odejść z polskiej reprezentacji. Obowiązywał go jednak kontrakt z PZPN. Dlatego też chciał rozwiązać go za porozumieniem stron. PZPN jednak nie zgodził się na taki układ.
"Dziś zostałem poinformowany przez Paulo Sousę, że chce rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt z @pzpn_pl z powodu oferty z innego klubu. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera. Dlatego stanowczo odmówiłem" - napisał na Twitterze prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza.
Ostatecznie więc kontrakt został zerwany z winy Sousy. Zgodnie z doniesieniami dziennikarzy sportowych, selekcjonera czeka za to ogromna kara finansowa. Z nieoficjalnych doniesień ekspertów sportowych wynika, że Paulo Sousa, za zerwanie kontraktu z PZPN, będzie musiał zapłacić aż 300 tysięcy euro. Wcześniej o takim rozwiązaniu informowały też brazylijskie media.
Sousa został już trenerem nowego klubu
Paulo Sousa został trenerem jednego z najbardziej utytułowanych w Ameryce Południowej klubów piłkarskich - Flamengo Rio de Janeiro. To właśnie w jednej z pierwszych rozmów z klubowymi mediami Flamengo selekcjoner zdradził, dlaczego postanowił podjąć taką, a nie inną decyzję.
Dlaczego Paulo Sousa odszedł z polskiej reprezentacji? Zdradził, że chodzi o chęć wygrywania i odnoszenia sukcesów
— Wpływ na decyzję miała wielkość klubu i moje własne oczekiwania, by odnosić sukcesy i wygrywać z klubem, który ma takie same ambicje. Po prostu mamy takie samo podejście — tłumaczył Sousa.
Na swoim profilu na Instagramie Sousa pożegnał się z kibicami z Polski
— Pragnę powiedzieć »dziękuję« każdemu z osobna i wszystkim z was za to wzbogacające i zaszczytne doświadczenie. Zibiemu Bońkowi za możliwość pracy dla tak świetnego kraju, Polski. Piłkarzom, za możliwość nauki, za rozwój i za ciężką pracę. Związkowi, za doskonałą organizację i stworzenie warunków do pracy. Kibicom, za wsparcie naszej drużyny. W dobrych, ale i tych wymagających momentach. Wierzcie i miejcie wiarę w siebie. Widzimy się w Katarze!" — napisał Sousa.