Po ostatnich doniesieniach o przestępstwie Beaty K. polskie gwiazdy pokusiły się o komentarze w tej sprawie. Głos zabrała m.in. Doda, Monika Richardson oraz Ida Nowakowska.
Przypomnijmy, że w środę znana wokalistka została zatrzymana podczas prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Zostało odebrane jej prawo jazdy. Piosenkarce grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
Prasowe i internetowe doniesienia wywołały ogromne poruszenie i spekulacje. Artystka początkowo milczała, po czym wydała oświadczenie na swoim profilu społecznościowym, o czym pisaliśmy wczoraj. W swoim wpisie wyraziła skuchę i przeprosiła fanów.
Co na to osoby ze świata show-biznesu ?! Mamy komentarze…
„Bardzo lubię Beatę. Bardzo trzymam za nią kciuki. Wiem, że bardzo dużo w życiu przeszła. Po drugie choroba alkoholowa jest straszną, nieuleczalną chorobą, z którą żyjemy do końca życia. Nie sugeruję bynajmniej, że Beata jest alkoholiczką, nie śmiałabym wydać takiego wyroku. Natomiast jeżeli ma problem z alkoholem, to nie jest kwestia oceny czy skreślenia człowieka, tylko podjęcia leczenia”- komentuje Monika Richardson podczas wywiadu dla portalu pomponik.pl
W swojej wypowiedzi zaznacza wyraźnie, że nie jest jedyną osobą, która dopuściła się takich czynów :
„Akurat trafiło się Beacie, która jest celebrytką, więc jej tragiczna pomyłka obiegła media, ale niestety po alkoholu do samochodu wsiada coraz więcej osób, również kobiet, ludzi młodych i to może być tragiczne w skutkach i bywa tragiczne w skutkach.”
O komentarz poproszono również Idę Nowakowską. Co ona na to ?
„Po alkoholu nie można jeździć. Tylko tyle mogę się wypowiedzieć w tym temacie. Ja nigdy w życiu nie wsiadłaby do auta po alkoholu.” – jej wypowiedź dla portalu Jastrząb Post była bardzo powściągliwa.
Na ocenę sytuacji zdecydowała się również Ania Wyszkoni :
„Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi. Jest to na pewno błąd niewybaczalny. Bo ja z całą sympatią do Beaty i z całym szacunkiem, bo jest naprawdę legendą polskiej sceny muzycznej, uważam, że to jest pomyłka, której tak łatwo się nie wybaczy, i o której tak szybko nie zapomnimy. To jest błąd, który mógł kosztować kogoś życie.” - czytamy na stronie Jastrząb Post
Reporterzy Plotka zapytali również o zdanie Dode. Oto jej komentarz:
„Kim ja jestem, po tylu zarzutach, żeby kogoś umoralniać i żeby wypowiadać się na kogoś temat? To by było trochę nietaktowne z mojej strony. Często odwiedzam policję i prokuraturę, albo tak samo często, jak scenę.”
Ironia zawarta w wypowiedzi piosenkarki była uzasadniona, gdyż Doda niejednokrotnie uwikłana była w sprawy sądowe.
Doda odniosła się także do słów przeprosin Beaty K. zawartych w oficjalnym oświadczeniu :
„Bardzo ładnie napisała przeprosiny. Jej menedżerowie, asystenci, ekipa, są tak samo odpowiedzialni. Zarabiają na niej pieniądze, więc zamiast ją wypychać na scenę, powinni pozwolić odpocząć, nawet za cenę niezarabiania na niej.”
Jaki będzie finisz tej sprawy?
Czy Beata K. zostanie sprawiedliwie osądzona?
Będziemy wracać do tego tematu…
