Zarobki w „TzG” są zbyt niskie? Sylwester Wilk nie wystąpiłby ponownie.”Nie za takie pieniądze”

Agnieszka
Newsy
25.08.2021 20:10
Zarobki w „TzG” są zbyt niskie? Sylwester Wilk nie wystąpiłby ponownie.”Nie za takie pieniądze”

Sylwester Wilk, sportowiec i trener personalny, wziął udział w 11. edycji programu „Taniec z Gwiazdami”. W wywiadzie udzielonym serwisowi Jastrząb Post wyznał, że nie chciałby ponownie wystąpić w tym programie. Powodem są zbyt niskie zarobki.

Choć udział w „Tańcu z Gwiazdami” kojarzy się widzom ze sporym wynagrodzeniem finansowym dla gwiazd, okazuje się, że nie dla każdego jest ono wystarczająco wysokie.

Sylwester Wilk, który jest sportowcem i trenerem personalnym twierdzi bowiem, że w swojej pracy zarabia o wiele więcej, niż za udział w programie, który wymaga przecież tyle czasu i pracy.

- Był to trudny okres w moim życiu. Gdybym z tą wiedzą, którą mam teraz, dostał propozycję udziału, to nie wiem, czy bym się zgodził. A jeżeli bym się zgodził, to na pewno nie za takie pieniądze. To jest bardzo duży nakład pracy i dużo poświęcenia. Całe życie podporządkowujesz na okres tego programu pod przygotowania - powiedział.

Sportowiec dodał, że pieniądze, które otrzymywał za odcinek wydawał na bieżąco. Między innymi na stylizacje, które zakładał, gdy pojawiał się na ściankach.

- Ja to porównuję do moich zarobków. Na tym programie zarobiłem mniej, niż zarabiam normalnie jako trener, jako szkoleniowiec, jako organizator obozów sportowych. Ja tak naprawdę te pieniądze wydawałem na bieżąco. Ten program mnie kosztuje. Nas też kosztuje jako uczestników. Samo wyjście na ramówkę na przykład - dodał.

W rozmowie stwierdził, że bardziej rozpoznawalne gwiazdy, takie jak Julia Wieniawa (sportowiec podaje przykład), z pewnością dostają ubrania za darmo i nie muszą się za każdym razem martwić o to, co założyć na siebie na imprezę branżową lub inną ściankę.

On natomiast każdorazowo musiał kupować kolejny drogi outfit, aby „nie odstawiać od reszty”.

- Tak naprawdę wydajesz pieniądze z całego jednego odcinka na jedno wyjście na miasto, przed kamery, żeby się pokazać. Dla mnie to jest bez sensu, dlatego ja odszedłem z show-biznesu, przestałem się pokazywać, bo stwierdziłem, że nie mam na to czasu i nie chce mi się w to bawić. Wolę pokazywać swoje umiejętności w programach typu „Ninja Worrior”, czy jeżdżąc na zawody. – dodał Wilk.