Jak się okazuje regiony, w których jest aktualnie najniższy poziom wyszczepienia ludności, jako pierwsze będą musiały zmierzyć się z kolejnymi obostrzeniami. Minister zdrowia Adam Niedzielski nie ma wątpliwości, że to tylko kwestia czasu aż czwarta fala pandemii dotrze do naszego kraju. Które województwa mogą liczyć na restrykcje jeszcze w sierpniu? Poznajcie listę.
Czwarta fala koronawirusa
Jak mogliśmy zauważyć poprzednie lockdowny były skuteczne i tylko kwestią czasu jest, to kiedy po raz kolejny poszczególne regiony zostaną objęte restrykcjami. Coraz bardziej podkreśla to również minister zdrowia Adam Niedzielski, który już w lipcu dał do zrozumienia, iż zegar pandemiczny nie przestaje tykać:
"Zegar tyka. Nie zadajemy sobie pytania, czy będziemy mieć kolejną falę, ale kiedy ona nastąpi i jaka będzie mieć intensywność"- powiedział szef resortu zdrowia w lipcu.
Choć początkowo Polacy mieli zostać objęci obostrzeniami, kiedy dzienny przyrost liczby nowych zakażeń przekroczy 1000, to jak się okazuje, jest jeszcze jeden warunek. Analizowane będą poszczególne regiony oraz liczba mieszkających i zaszczepionych w nich osób:
"Nie tylko liczba nowych zakażeń się liczy, ale także liczba zaszczepionych i przeliczenie procentowe tych nowych przypadków na ilość osób hospitalizowanych i liczbę zgonów"- mówił Adam Niedzielski w wywiadzie dla Rmf.fm
Tym razem nie od razu zostanie wprowadzony ogólnokrajowy lockdown, ale obostrzenia regionalne. Pierwsze restrykcje obejmą te województwa, w których jest najwięcej niezaszczepionych osób.
Województwa najbardziej zagrożone szybszymi obostrzeniami
Mieszkańcy Dolnego Śląska, Mazowsza, Pomorza i Pomorza Zachodniego jak na razie mogą spać spokojnie. W tych regionach zaszczepiło się najwięcej mieszkańców i został przekroczony próg ponad 50%. Oznacza to, że w tych regionach można najpóźniej spodziewać się wprowadzania obostrzeń.
Nie dużo mniej zaszczepionych osób jest w regionie Lubuskim, Wielkopolskim, Łódzkim, Śląskim, czy Kujawsko-Pomorskim. Tam zaszczepiło się ponad 48% populacji.
Jak się okazuje, pozostałe regiony mogą najprędzej spodziewać się pierwszych restrykcji, które zostaną wprowadzone jeszcze latem.
Podkarpackie (37% zaszczepionych mieszkańców), Lubelskie (40%), Świętokrzyskie (43%), Warmińsko-Mazurskie (44%), Podlaskie (44%), Opolskiej (44%) oraz Małopolskie (46%).
"Jesteśmy w okresie "zacisza", trwającego w Polsce w czasie lata. Sytuacja zaczyna się pogarszać w połowie sierpnia. Mamy obecnie wyścig, czy zdążymy postawić mur przed zbliżającym się nowym wariantem koronawirusa"- powiedział członek Rady Medycznej prof. Parczewski.
