Składniki: 1 kg schabu bez kości 12 suszonych moreli 1 łyżka suszonego majeranku 1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki mała główka czosnku sól pieprz 2 łyżki oleju rzepakowego Morele zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na 15 minut. Podobne przepisy: Pieczony schab Rolada z indyka faszerowana tapenadą Rolada z indyka Schab pieczony w mleku W niektórych przepisach czytałam, że owoce można z powodzeniem wymoczyć w białym winie. Powstałą pastą smarujemy schab ze wszystkich stron i odstawiamy na minimum 30 minut (a najlepiej na 24 godziny). Takim kompletem mogę się raczyć przez parę dni i ten komplet zawsze kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem i Świętami Wielkiej Nocy. Schab z dzisiejszego przepisu podzieliłam na trzy części i wrzuciłam do zamrażalnika. Szynka w sumie też jest ok, ale jednak zawsze wracam do schabu. Po tym czasie w środku schabu robimy otwór (ja to robię długim, cienkim nożem). W mojej rodzinie tak właśnie doprawiało (i doprawia) się schab. Ono zawsze kojarzy mi się z pieczonym schabem. Próbowałam kombinacji z karczkiem, ale jest dla mnie za tłusty. Tego typu pieczone mięso jak już robię, to w większej ilości. Wyciągnę w Wigilię, na pierwszy świąteczny dzień będzie jak znalazł. Schab pieczony z morelami jest typowo świątecznym przepisem. Nie widzę żadnej różnicy w smaku, mrożone smakuje tak samo dobrze. W misce mieszamy olej, rozdrobnione ząbki czosnku, majeranek i słodką paprykę. Można oczywiście majeranek zastąpić tymiankiem lub rozmarynem, ale jakoś dla mnie to nie to.