Chleb tostowy pszenno-owsiany na zakwasie Składniki: zaczyn: - 30g aktywnego zakwasu pszennego - 40g mąki pszennej - 40ml wody Zakwas wymieszać z wodą, wsypać mąkę, wymieszać, przykryć i odstawić na ok 6 godzin (w tym czasie potroi objętość). Ciasto właściwe: - 100g zaczynu (aktywnego zakwasu pszennego 100% wilgotności) - 260g mąki pszennej - 85g maki pełnoziarnistej - 200ml wody - 10g mleka w proszku - 20g miodu - 7g soli - 25g masła - + namoczone płatki owsiane i siemię lniane Piekarnik nagrzać do 240stC (grzanie góra+dół), wstawić formę z ciastem, piec 10 minut z parą (na dno piekarnika stawiam puszkę w gorącą wodą), następnie otworzyć drzwiczki i wypuścić parę (wyjąć naczynie z wodą) i piec jeszcze 20 minut. Zakwas to taki domownik, który też potrzebuje ciepła (najlepiej ok 24stC), jedzenia (nie jest wymagający w tej kwestii - mąka i woda jemu wystarczą), sprawdzenia jak się ma, czy nie skwaśniał albo nie przeszedł na złą stronę mocy. Ciasto włożyć do formy (u mnie keksówka 25cm)*, przykryć i pozostawić do wyrastania na ok 2,5godziny albo od razu wstawić do lodówki na 8-12 godzin (temp. 6-8stC). Po tym czasie ciasto wyjąć na blat, złożyć, zaokrąglić (uformować kulę za pomocą skrobki), pozostawić pod przykryciem (nakrywam miską) na 20 minut. Ale uwaga - nie jest to typowy chleb tostowy jaki można kupić w sklepie, nie przypomina on waty, a dzięki dodatkowi siemienia lnianego, płatków owsianych i maki pełnoziarnistej jest na pewno o wiele zdrowszy. Wymieszać zaczyn z wodą, wsypać mąkę, wymieszać do połączenia się składników, przykryć i odstawić na 30 minut. Kisiel lniany: - 1 łyżka siemienia lnianego - 50ml gorącej wody Wymieszać, odstawić na 6 godzin (na czas dojrzewania zaczynu) Jeszcze ciepły zajadaliśmy z masłem, na drugi dzień miękisz stal się bardziej kruszący się podczas krojenia, ale wciąż miękki.