Przepis
Ciasto właściwe:
50 g świeżych drożdży
1 szklanka ciepłego mleka
250 g masła
4,5 szklanki mąki
2 szklanki cukru
1 cukier waniliowy/kilka kropel esencji waniliowej
4 jajka
odrobina soli
500 g wiśni
ewentualnie 2 budynie ( rzadko mi się zdarza robić jakiś wypiek kilka razy, ale tę drożdżówkę uwielbiam i po eksperymentach doszłam do wniosku, że budynie przełamują suchość ciasta drożdżowego, dzięki czemu na drugi dzień jest jeszcze lepsza - to samo polecam Wam)
Kruszonka:
80 g mąki
80 g cukru
90 g masła
50 g płatków migdałowych
Masło rozpuścić i pozostawić do ostudzenia. Wiśnie opłukać, wypestkować, odsączyć z soku. Jajka wymieszać z cukrami, a mąkę przesiać z odrobiną soli. Budynie ugotować wg instrukcji na opakowaniu. Drożdże rozetrzeć z łyżeczką cukru,a gdy będą już płynne dolać 1/3 mleka. Pozostawić do momentu, aż drożdże zaczną "pracować". Resztę mleka podgrzać. Następnie do mąki wlać zaczyn drożdżowy, jajka z cukrem i mleko. Wyrobić łyżką jednolite ciasto i na koniec dodać masło, wyrabiać do momentu aż stanie się elastyczne. Ciasto będzie nieco rzadkie, ale takie ma być. Pozostawić na 10 min, a w tym czasie przygotować formę. Dużą blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, można nieco posmarować masłem. Ciasto wyłożyć równomiernie do formy i ułożyć wiśnie, delikatnie wciskając z ciasto. Następnie całość przykryć budyniem. Pozostawić do wyrośnięcia.
Przygotowanie kruszonki: Masło posiekać z mąką i cukrem, dodać migdały. Rozsypać na powierzchni budyniu. Wstawić do piekarnika i piec około 75 min w 180-90 st.C. Tak dla ułatwienia dodam, że gdy wstawiałam do piekarnika temperatura wynosiła około 70-100 st.C, a ciasto było wtedy wyrośnięte do połowy formy.