Składniki na około 18 sztuk: - 255 g mąki pszennej tortowej - 150 g masła - 180 g masła orzechowego - 1 jajko - 165 drobnego cukru trzcinowego - 1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią - 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia - 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej - ćwierć łyżeczki soli - 100 g czekolady gorzkiej lub deserowej, posiekanej Wykonanie: Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Masło, masło orzechowe, cukier i cukier z wanilią umieścić w naczyniu i ubijać przez kilka minut na najwyższych obrotach miksera, do uzyskania puszystej i jaśniejszej masy. UWAGA: Ja nabierałam ciasto gałkownicą do ziemniaków/lodów, następnie dzieliłam uzyskaną porcję ciasta na pół i z każdego kawałka robiłam kulkę. Po upieczeniu i wyjęciu z piekarnika odczekać około 1 minutę, następnie przełożyć ciastka na kratkę i odłożyć do wystudzenia. Nabierać porcje ciasta np.za pomocą łyżki stołowej ( jedna pełna łyżka ) i układać na blasze z zachowanie odstępów. Do maślanej masy dodać przesiane suche składniki oraz sól i zmiksować lub wymieszać łyżką do połączenia składników i uzyskania jednolitego ciasta. Piec w temperaturze 175°C przez około 15 minut, aż brzegi ciastek zaczną się rumienić. A od teraz uwielbiam również ciastka z jego dodatkiem :). Kulkę ciasta odkładałam na blachę i lekko spłaszczałam dłonią.
