Czasami katar towarzyszy maluchom przez wszystkie zimowe miesiące. Jest on objawem zakażenia dróg oddechowych, czy zatem możemy spokojnie spacerować, jeśli nasze dziecko ma katar?
To normalne, że każdy rodzic troszczy się o swoje dzieci. Nic więc dziwnego, że kiedy nasze potomstwo ma katar, szybko izolujemy je od świata zewnętrznego i innych dzieci, kładziemy pod kołdrą z kubkiem ciepłej herbatki. Ale czy faktycznie w ten sposób chronimy je?
W domu przez całą zimę
Po pierwsze kaszel i katar to objawy, które utrzymują się nawet do kilku tygodni po ustąpieniu innych, kiedy teoretycznie nasze dzieci są już zdrowe. Po drugie małe dzieci chorują na wirusowe zakażenia górnych dróg oddechowych nawet 12 razy w ciągu roku, a większość z nich występuje w okresie jesienno-zimowym. Biorąc te dwa fakty pod uwagę i chcąc uchronić nasze pociechy, musiałybyśmy trzymać je w domu przez całą zimę!
Pamiętajmy, że nie ma żadnych informacji potwierdzających, że przebywanie w domu przyspiesza wyzdrowienie!
Z katarem na spacer
Jeśli tylko katarowi nie towarzyszą inne niepokojące objawy, nie dyskwalifikuje to naszych dzieci od wychylania nosów z domu. Paradoksalnie przebywanie na świeżym powietrzu może tylko pozytywnie wpłynąć na zdrowie dziecka.
Spacer jest jak najbardziej wskazany i może nawet pomóc w złagodzeniu objawów infekcji górnych dróg oddechowych. Chłodne i wilgotne powietrze nawilży i pomoże obkurczyć błonę śluzową, dzięki czemu maluchowi łatwiej będzie oddychać. Nawet półgodzinny spacer może mieć właściwości prozdrowotne - jeśli nie wyleczy kataru, to dostarczy nam porządnej dawki witaminy D.
Wychodząc z dzieckiem z domu, musimy tylko pamiętać, by odpowiednio je ubrać. To, że maluch pociąga noskiem, nie oznacza, że musimy ubrać go dwa razy cieplej niż normalnie. Postępowanie nad wyraz może tylko doprowadzić do przegrzania się malucha. Pamiętajmy, by ubrać dziecko odpowiednio, nie za zimno i nie za ciepło.
Ważne jest także to, by spacery były regularne. Jeśli nasz maluch nie spacerował przez dłuższy czas, nie zabierajmy go od razu na dwugodzinną wycieczkę.
Co z faktem, że dzieci częściej chorują zimą?
To prawda, że dzieci częściej chorują w okresie jesienno-zimowym, jednak nie jest to spowodowane niskimi temperaturami, a suchym powietrzem. Dzieci, które mniej czasu spędzają na świeżym powietrzu, a więc w pomieszczeniach ogrzewanych częściej narażone są na kontakt z wirusami.
Zdrowy rozsądek
Podczas spacerowania z dziećmi w okresie zimowym, zarówno wtedy gdy małych jest zdrowy, jak i wtedy gdy pociąga już noskiem, najważniejszy jest zdrowy rozsądek i odpowiedni ubiór. Jeśli we wszystkim zachowamy umiar, to nawet spacer z zakatarzonym maluchem w mroźny poranek przestanie być kwestią sporną.