Epidemia koronawirusa wciąż trwa. Na świecie zarażonych jest już ponad 33 miliony osób. Niemal wszystkie kraje wprowadziły środki ostrożności w postaci zachowania dystansu społecznego, częstej dezynfekcji rąk i zasłaniania nosa i ust w miejscach publicznych. Dowiedz się, czy noszenie przyłbic ochronnych zabezpiecza przed koronawirusem. Poniżej wyniku eksperymentu.
Epidemia koronawirusa trwa
Epidemia koronawirusa nie zwalnia, w Polsce i na świecie padają kolejne rekordy zakażeń. W Polsce choruje już ponad 91 tysięcy osób, a na świecie 33 miliony.
Koronawirus to choroba układu oddechowego, której głównymi objawami są gorączka, kaszel, katar, problemy z oddychaniem, zmęczenie, ból mięśni, stawów i głowy, utrata zmysłów węchu i smaku oraz zmiany skórne w postaci wysypki. Choć większość osób zakażonych nie wymaga hospitalizacji, to Covid-19 jest szczególnie groźny dla seniorów i osób przewlekle chorych.
Zaskakujące wyniki eksperymentu
Przeprowadzony w Japonii eksperyment o skuteczności przyłbic ochronnych w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, wszystkich zaskoczył! Japoński superkomputer Fugaku w przeprowadzonej symulacji wykazał, ze plastikowe przyłbice są nieskuteczne w ochronie przed aerozolami oddechowymi, które unoszą się w pobliżu.
Przyłbice ochronne nieskuteczne
Wyniki eksperymenty podważają sens noszenia przyłbic ochronnych. Serwis The Guardin podaje, że przez przyłbicę ochronną przenika niemal 100% cząsteczek o wielkości poniżej 5 mikrometrów. Zatem wszystkie kropelki i wydzieliny z nosa i ust osoby zarażonej koronawirusem, bez problemu przedostaną się przez plastikową osłonę.
Lepiej nosić maseczki
Kolejna symulacja przeprowadzona przez najszybszy na świecie komputer wskazała, że maseczki ochronne są bardziej skuteczne. Mogą chronić przed rozprzestrzenianiem się Covid-19. Najlepsze są maseczki wykonane z włókniny obecnej w tych jednorazowego użytku. Natomiast maseczki z bawełny i poliestru zatrzymują nawet 80% aerozoli oddechowych.
Co z przyłbicami ochronnymi?
Wiele osób wybiera przyłbice ochronne zamiast maseczek. Są wygodne w noszeniu, nie utrudniają oddychania, można je zakładać z okularami. Sięgają po nie zwłaszcza osoby z problemami oddechowym, pracownicy wielu branż spożywczych i przemysłowych. Jednak jak pokazał eksperyment, stają się bezużyteczne w zamkniętych pomieszczeniach.