Składniki: 2 l wody 2 udka z kurczaka 6 większych ogórków kiszonych z zalewą 2 marchewki 1 korzeń pietruszki mały kawałek selera pół małej białej części pora 1 cebula 3 większe ziemniaki 1 duży liść laurowy 3 ziarna ziela angielskiego pół pęczka koperku 2 łyżki śmietany 18% pieprz 1 łyżka masła (przepis na 4 porcje) Udka (nie ćwiartki :)) zalewamy zimną wodą, dodajemy ziele i liść, gotujemy 30 minut. Do zupy dodajemy usmażone ogórki, starte na największych oczkach jarzyny, pokrojone w mniejsze kawałki mięso z kurczaka, a także poszatkowany koperek i świeżo mielony pieprz, podgrzewamy. Po tym czasie z wywaru wyciągamy warzywa i kurczaka, wrzucamy do niego pokrojone w kostkę, obrane i umyte ziemniaki, gotujemy do ich miękkości. Wiecie… bez rosołu, bez śmietany (częściej korzystam z jogurtu jednak), z niewielką ilością masła jak już. Po tym czasie dodajemy do tego obrane, umyte jarzyny i umytego pora, gotujemy pod przykryciem kolejne 30 minut. Na patelni rozgrzewamy masło i wrzucamy na nią pokrojoną w drobną kostkę cebulę, smażymy do zeszklenia. Możecie ewentualnie użyć kupnych, ale raczej w słoikach, te z folii to zło.