Czy zakaz spotkań towarzyskich wciąż obowiązuje? Odpowiedź ministra zdrowia

Agnieszka
Newsy
29.04.2020 13:39
Czy zakaz spotkań towarzyskich wciąż obowiązuje? Odpowiedź ministra zdrowia

Dziś (29.04.20) odbyła się konferencja premiera Mateusza Morawieckiego oraz ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Konferencja dotyczyła poluzowania kolejnych obostrzeń. Zmiany wchodzą w życie już 4 maja, czyli zaraz po majówce.

Zdjęcie Czy zakaz spotkań towarzyskich wciąż obowiązuje? Odpowiedź ministra zdrowia #1

Zmiany od 4 maja

Od 4 maja mają zostać otwarte hotele i miejsca noclegowe. Działać będą mogły również galerie handlowe oraz miejsca związane z kulturą, na przykład muzea. Natomiast już od 6 maja otwarte będą żłobki i przedszkola. Rodzice, którzy nie będa mieli możliwości posłania dziecka do placówki, wciąż będą otrzymywać zasiłek opiekuńczy na dziecko. A co ze spotkaniami towarzyskimi?

Spotkania towarzyskie - minister zdrowia odpowiada

Minister zdrowia Łukasz Szumowski zaznacza, że zdecydowanie odradza spotkań towarzyskich. Pomimo likwidowania niektórych obostrzeń, nakaz utrzymywania dystansu wciąż obowiązuje. Zasada spotkań tylko w dwie osoby również stale obowiązuje. Minister zaznacza jednak, że spotkania w prywatnej przestrzeni nie są jednak analizowane. Pomimo tego, warto stosować się do zaleceń również na “własnym podwórku” i utrzymywać dystans od innych osób (2 m).

- Zakaz zgromadzeń liczących więcej niż dwie osoby wciąż obowiązuje. To oznacza, że mimo luzowania restrykcji, nie jest dozwolone organizowanie spotkań towarzyskich. Oczywiście my w przestrzeni prywatnej przecież nie analizujemy, ile osób się spotyka, ale ja zachęcam, żeby ten dystans trzymać. Utrzymanie tego zakazu podczas majowego weekendu jest podyktowane troską o to, żeby nie było więcej zachorowań - mówił na konferencji minister Szumowski.

Zdjęcie Czy zakaz spotkań towarzyskich wciąż obowiązuje? Odpowiedź ministra zdrowia #2

Minister zdrowia dodał, że to właśnie dzięki odpowiedzialności Polaków dzisiaj mamy możliwość likwidowania niektórych zakazów. To, jak długo gospodarka będzie wyłączona, a zakaz zgromadzeń będzie obowiązywał, zależy głównie od naszej dyscypliny i tego, czy liczba chorych nie zacznie drastycznie wzrastać.

– Wczoraj jechałem do pracy rowerem i ogromna rzesza ludzi na ulicy albo nie miała maski w ogóle, albo miała ją zsuniętą na brodę. To nie jest odwaga, to nie jest pokazanie, jaki ja jestem dzielny i nie boję się wirusa. To jest lekceważenie tego, że mogę zakazić innych – mówił minister Szumowski.