Składniki: 1 kg twarogu 2 galaretki cytrynowe+500 ml wody 300 g borówek dosłodzić wedle uznania spód wedle uznania, nie jest konieczny (biszkopty, herbatniki, naleśnik, pokruszone ciastka z masłem) Przygotowanie: Galaretki rozpuszczamy w 500 ml gorącej wody i odstawiamy, aby ostygły. Kwarantanna jest z powodu przeziębienia, więc niestety nie mogę się wybrać do sklepu, a nie chce też za dużo nadwyrężać innych, żeby lecieli do sklepu na każde moje zawołanie. Plusem takiego przepisu jest to, że spód wcale nie jest tam potrzebny, więc nie musicie się specjalnie wysilać, jeśli nie macie nic pod ręką. Niestety, nie każdy tak jak używa artykułów bez cukru, więc musiałam się zadowolić galaretką z cukrem, ale raz na jakiś czas nie zaszkodzi :) UWAGI ⇰ ⇰ ⇰ Dzisiaj przychodzę do Was z przepisem na super szybki i nisko budżetowy sernik, na który naszła mnie straszna ochota, a nie miałam za dużo składników. I tak też zalecam każdej osobie w obecnych czasach, które są chore lub też nie, aby ograniczyć te łaziorowanie po sklepach. Owoce w zamrażarce też się znalazły, brakowało tylko galaretki, ale od czego ma się sąsiadów w potrzebie :) Użyłam galaretki z cukrem (taką tylko miała sąsiadka:( ) więc nie dosładzałam już sernika. Naszła mnie ochota na sernik, więc podstawowy składnik twaróg na szczęście posiadałam. Więcej nic nie potrzeba do stworzenia kryzysowego sernika, jedynie ozdoby na wierzch, jeśli tego zapragniecie. Teraz jestem chora i szczęśliwa, bo mam kryzysowy sernik :DSernik może być całkowicie bez spodu, jest dość galaretkowaty i łatwo się go po ukrojeniu wyjmuje. Jak masa lekko stężeje (po około 1,5 h), wylewamy drugą warstwę i wstawiamy do lodówki na całą noc.
