Zdarza się, że nasze dzieci idąc do pierwszej klasy, zderzają się z rzeczywistością. Skończyło się malowanie i zabawa na lekcjach. Trzeba się wziąć za naukę. Są dzieci, które gorzej sobie z tym radzą. Dlaczego?
Współczesne dzieci
Według specjalistów, współczesne dzieci idą do szkoły zupełnie nieprzygotowane emocjonalnie do nauki. Wzrasta liczba dzieci z obniżonymi kompetencjami społecznymi. Do tego dzieci coraz częściej zdarzają się zaburzenia psychiczne. Dlaczego tak się dzieje?
Powodów jest kilka
- Technologia – nasze dzieci są przyzwyczajone do wysokiego poziomu stymulacji mózgu, czego nie zapewnia szkoła i nauka. Obecnie urządzenia takie jak telefony i tablety zastępują wielu rodzinom opiekunki do dzieci. Dziecko przyzwyczajone do wirtualnej rzeczywistości będzie się nudzić prawdziwym światem.
- Rozpieszczanie – skrajna chęć uszczęśliwiania naszych dzieci może będzie skutkować wieloma problemami w przyszłości. Dzieci dostają wszystko, czego chcą i to wtedy, kiedy chcą. Nasze pociechy powinny nauczyć się czekania na przyjemności, ponieważ to uczy je żyć w stresie.
- Dziecko rządzi – dzieci nie wiedzą, co jest dla nich dobre. Chcą chodzić spać o północy i jeść słodycze. Nie możemy im na to pozwalać. To my wiemy, co będzie dla nich lepsze. Jeśli pójdą późno spać, będą zmęczone w szkole.
- Ciągła zabawa – dzieci obecnie nie potrafią się nudzić. Rodzice dostarczają im wszelakich rozrywek i coraz to nowszych zabawek. Zrobią wszystko by im zająć czas. Musimy poduczyć dzieci kreatywności i tego, żeby same wyszukiwały sobie metod na zabicie nudy.
- Interakcje społeczne – zamiast spędzać czas z dziećmi, dajemy im gadżety do zabawy. W ten sposób ograniczamy ich umiejętności społeczne. Dzieci powinny spędzać czas z rówieśnikami, w grupach. Dzięki temu nauczą się rozmowy, negocjacji, a także kłótni. Mózg można porównać do mięśni. Należy go ćwiczyć i wystawiać na próby by nauczył się odnajdywać w danych sytuacjach.
Wychowanie dziecka to trudny orzech do zgryzienia. Ślepa miłość i zapewnianie dzieciom wszystkiego, czego pragną, w przyszłości może doprowadzić do wielu problemów i zaburzeń. Nie bój się stawiać dziecku granic, pamiętaj, że to Ty wiesz lepiej, co jest dla niego dobre.
