Kinga Rusin od lat niewątpliwie jest jedną z najpopularniejszych dziennikarek. Przez lata mieszkania w USA zajmowała się tworzeniem reportaży i filmów dokumentalnych. Natomiast przez ostatnie 15 lat była jedną z współprowadzących “Dzień Dobry TVN”. Postanowiła jednak zrezygnować z tego stanowiska. Co ją do tego skłoniło? Dziennikarka postanowiła wypowiedzieć się na ten temat.
Dlaczego Kinga Rusin zrezygnowała z prowadzenia DDTVN?
Dziennikarka postanowiła odnieść się do swojego odejścia z programu na Instagramie. W poście opublikowanym w mediach społecznościowych zaznacza, że ma teraz na siebie zupełnie inne plany.
Uważa też, że program zmienił się na przestrzeni ostatniego czasu, a po odejściu jej współprowadzącego postanowiła podjąć tą trudną decyzję. Kinga Rusin chce teraz skupić się na rozwijaniu swojej marki kosmetycznej Pat&Rub, w ofercie której znajdziemy ekologiczne kosmetyki, nietestowane na zwierzętach.
"Ostatnio wiele się zmieniło w Dzień Dobry TVN, a odejście mojego współprowadzącego stworzyło naturalną okazję by ruszyć do przodu." -pisze dziennikarka.
Oprócz tego, Rusin ma zamiar zająć się, jak sama to określa, poważniejszymi tematami. Planuje zająć się tworzeniem filmów dokumentalnych i reportaży. Planuje również poprowadzić program “bardziej kontrowersyjny”. Na razie jednak nie powiedziała na ten temat nic więcej.
"Chcę też zająć się dziennikarsko poważniejszymi tematami i razem z własnym zespołem produkować reportaże i dokumenty - robiłam to, kiedy mieszkałam przez kilka lat w USA, zawsze to kochałam."
“Z pewnością chciałabym prowadzić program ostrzejszy, bardziej kontrowersyjny. Realizacja moich konkretnych wizji nie jest łatwa. Rozmowy trwają.” - dodaje Kinga Rusin.
Kinga Rusin wcale się więc z nami nie żegna. Z pewnością będzie ona obecna w mediach, zarówno tradycyjnych, jak i społecznościowych. Życzymy więc powodzenia!