Składniki na 10 sztuk: Ciasto: - 75 g masła - 250 ml mleka - 25 g świeżych drożdży - 500 g mąki - 75 g cukru - duża szczypta soli - 1/2 łyżeczki kardamonu Nadzienie: - 35 g masła - 50 g cukru - 2 łyżeczki cynamonu Najprościej będzie zawinąć ciasto z nadzieniem w rulon, a następnie pokroić je w plastry - i najszybsze ślimaczki gotowe :) Włożyć je z powrotem do miski, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (około 1 godziny). Drożdżówki ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i odstawić do napuszenia na 20 minut. To ciasto drożdżowe nie należy do tych bardzo puszystych - jest raczej zbite ale za to bardzo plastyczne i aromatyczne :) Ciasto wychodzi bardzo gęste, dlatego pod koniec i tak trzeba ciasto wyrobić ręcznie. Do posypania najlepiej nadaje się gruby cukier, jeśli jednak takiego nie macie to możecie użyć zwykłego, tak jak ja. Pozostałe mleko wlać do garnka, dodać masło i na małym ogniu podgrzewać, aż masło się rozpuści. Nie ma to jak napracować się nad bardzo długim postem, już prawie go publikować i przez przypadek... skasować go :/ Następnie zwinąć ciasto na pół i pokroić w równe paski. Ciasto: Przygotować zaczyn: 3 łyżki mleka podgrzać, dodać 1 łyżeczkę cukru i pokruszone drożdże.