Składniki: – 200g boczku – 200g wołowiny – 200g piersi z indyka – 200g karkówki – 1 mała pietruszka – 1 mała marchewka – 1 mała cebula – 1/4 średniego selera – 10g suszonych grzybów – 6 ziaren ziela angielskiego – 3 liście laurowe – 200g wątróbki drobiowej – 1 sucha, żytnia bułka – 3 jajka – 1 łyżeczka soli – 1 łyżeczka majeranku – 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej – 1/4 łyżeczki mielonego, czarnego pieprzu – 1/4 łyżeczki mielonego, suszonego imbiru Mięso wraz z bułką oraz warzywami mielimy trzykrotnie w maszynce do mięsa z sitkiem o małych oczkach lub miksujemy w malakserze o dużej mocy. Wołowinę, pierś z indyka i karkówkę kroimy na małe kawałki (3 x 3 cm) i kładziemy na boczku. Pietruszkę, marchewkę, cebulę i selera obieramy, kroimy w grube plastry i razem z suszonymi grzybami kładziemy na mięsie. W dodatku zapieczone w piekarniku grzanki polane oliwą, z plastrem pasztetu i żółtego sera to najlepsza imprezowa przekąska. Mięso wraz z warzywami i grzybami odcedzone z wywaru studzimy, a ziele i listki usuwamy. Wywar z gotowania mięsa przecedzamy do osobnej miseczki i zanurzamy w nim bułkę. Dopiero kiedy parę lat temu na święta spróbowałam pasztetu mojej babci, zaczęłam zastanawiać się dlaczego nie zrobiłam tego wcześniej? 🙂 Pamiętajcie, że jeżeli używamy chudego mięsa to należy użyć tłustego boczku, aby pasztet nie wyszedł zbyt suchy. Zagotowujemy, mieszamy i dusimy pod przykryciem na małym ogniu około 50-60 minut, do miękkości mięsa.