Kilka dni temu doszło do ogromnej tragedii w Czyżewie w województwie podlaskim. Para młodych osób popełniła samobójstwo wbiegając pod pociąg.
24-letnia Regina S. oraz 35-letni Kamil K. - kim byli?
Regina w 2016 roku wyszła za mąż, a dwa lata temu została mamą. Kamil również miał rodzinę - żonę oraz dwójkę dzieci. Regina znała żonę Kamila, jednak nie powstrzymało jej to przed zakochaniem się w Kamilu. Kamil również zakochał się w Reginie bez pamięci. Oboje jednak nie chcieli zranić swoich rodzin. Bali się, co pomyśli ich otoczenie. Mąż Reginy pracował za granicą, dzięki czemu spotkania kochanków były łatwiejsze.
Skąd wiadomo, że to samobójstwo?
Para kochanków spacerowała blisko torów kolejowych. Jako ostatni widzieli ich pracujący blisko torów rolnicy. Niedługo później doszło do tragedii. Pociąg na trasie Białystok-Warszawa potrącił dwie młode osoby.
Maszynista prowadzący pociąg podczas zeznań nie miał wątpliwości, że nie był to wypadek, a samobójstwo. Para celowo wskoczyła pod nadjeżdżający pociąg. Kochankowie widzieli, że pociąg się zbliża. Oboje stali przed przejazdem. Kiedy pociąg zbliżył się już wystarczająco, oboje, trzymając się za ręce, weszli na tory. Nie było szans na wyhamowanie.
Dla dobra śledztwa, Prokuratura Okręgowa w Łomży nie ujawnia żadnych szczegółów. Wypowiedziała się jednak bliska koleżanka Reginy. Stwierdziła, że nic nie wskazywało na to, co dojdzie do takiej tragedii. Nie wie, dlaczego Kamil i Regina posunęli się do takiego czegoś.
Zdjęcia poglądowe.
