Jeśli kogoś z Was przekonuje takie połączenie, zachęcam do wspólnego gotowania 🙂 700-800 g małych młodych ziemniaków 1 cebula 2 marchewki 200 g kiełbasy krakowskiej 2-3 pętka kiełbasy śląskiej 100 g boczku wędzonego zioła prowansalskie pęczek szczypiorku/zielonej cebulki około 100 g tartej mozzarelli sól, pieprz Wyszorowane ziemniaki gotujemy w osolonym wrzątku na półmiękko. Oczywiście nie obyło się bez nieśmiertelnego jaja sadzonego, kalafiora i młodych ziemniaków z masełkiem i koperkiem czy pierogów z jagodami. I najlepsze, że to niby nic takiego – młode ziemniaki, dwa rodzaje kiełbasy, kawałek boczku, marchewki i trochę sera. Mój mąż wspominał też, że bardzo lubił, gdy na letni obiad, do ziemniaków była… Ostatnio wymienialiśmy się z mężem wspomnieniami naszych ulubionych letnich posiłków z czasów dzieciństwa. No i tak mi się w tych wspomnieniach rozmarzył, że postanowiłam zrobić mu coś podobnego…. tylko zamiast wyłożyć na talerz ziemniaki i pętko kiełbasy, zrobiłam zapiekankę Odcedzamy, Kiełbasę krakowską kroimy na krótkie paseczki. Kiełbasę śląską kroimy na plasterki. Marchewki kroimy na plasterki. Na patelni rozgrzewamy 2-3 łyżki oleju.