Otóż teściowa robiąc to ciasto do kawałka, który podała zięciowi nie wydrylowała wiśni 😊 Składniki(blaszka 23/33): ciasto: mąka pszenna 150 g, cukier puder 30 g, żółtka 3 szt, proszek do pieczenia 0,5 łyżeczki, masło 100 g, galaretka z wiśniami: wiśnie wydrylowane 600 g, galaretki wiśniowe 3 szt, woda wrząca 3,5 szklanki, krem: mascarpone 250 g, śmietanka 36 % 500 ml, cukier puder 4 łyżki, beza: białka 3 szt, cukier 150 g, mąka ziemniaczana 2 łyżeczki, Sposób przygotowania: Schłodzone składniki ciasta szybko zagniatamy, owijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na 1 h. Schłodzone ciasto, rozwałkowujemy na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę i nakłuwamy widelcem. Białka ubijamy na sztywną pianę, stopniowo dodajemy cukier i ubijamy aż powstanie błyszcząca piana. Galaretki rozpuszczamy w 3,5 szklanki wrzącej wody, gdy ostygnie to dodajemy wydrylowane wiśnie i mieszamy. Tężejącą galaretkę z wiśniami wylewamy na kruchy spód i wkładamy do lodówki do całkowitego zastygnięcia. Pianę rozsmarowujemy na papierze na wielkość blaszki. Jeśli bezę przygotowujemy dzień wcześniej, to należy ją na noc przykryć ręcznikiem kuchennym. Schłodzoną śmietankę przelewamy do miski, dodajemy mascarpone oraz cukier puder. Jeśli tak, to ciasto Zemsta Teściowej jest praktycznie takie same, ale zamiast malin są wiśnie. Krem wykładamy na zastygniętą galaretkę. Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną.
