Joanna Mazur jest cenioną paraolimpijką, jednakże najwięcej mogliśmy o niej usłyszeć w programie Taniec z Gwiazdami. Na parkiecie czarowała widownię i jury, a jej sytuacja materialna poruszyła wielu ludzi. Ostatnio gościła w programie Krzysztofa Ibisza „Demakijaż”, w którym opowiedziała o swoim obecnym stanie.
Historia niewidomej biegaczki
Dzieciństwo Mazur do najłatwiejszych nie należało. W młodym wieku zaczęła tracić wzrok, a przez to stała się celem rówieśników. Nie mogła rozwijać się tak, jak inne dzieci, a więc jej mama postanowiła przenieść ją do szkoły dla niewidomych i słabo widzących. Biegaczka od zawsze mogła liczyć na pomoc i wsparcie rodziny, która pilnowała, aby śmiało mogła spełniać swoje marzenia.
Przez kolejne lata kobieta mogła w końcu rozwijać się i uczyć tak, jak zawsze chciała. Ukończyła policealne studium masażu leczniczego, zdobyła licencjat z promocji zdrowia oraz magistra z pedagogiki. Jedno trzeba przyznać – nigdy się nie poddawała i zawsze walczyła o swoje. Spotkało ją niejedno, ale mimo wszystko obecnie możemy podziwiać ją na zawodach sportowych oraz na parkiecie tanecznym.
Wywiad
W rozmowie z Krzysztofem Ibiszem opowiedziała o swojej historii, walkach oraz o sytuacji, w której obecnie się znajduje. Kobieta potrafi żyć z niepełnosprawnością, ale lata lecą, a obrazy w pamięci ulegają rozmazaniu. Biegaczka przyznała, że zaczyna zapominać…
„To, czego nie pamiętam, czego nie mogę zobaczyć, staram się za pomocą dotyku i opisu sobie wyobrazić. Tak teraz zbieram wspomnienia. Najtrudniejsze jest dla mnie to, że zaczynam zapominać tak ważne dla mnie twarze, jak twarz mojej mamy.” - przyznała.
W wywiadzie został również poruszony temat programu Taniec z Gwiazdami. Mazur przyznała, że miała problemy z kobiecością we wcześniejszych latach, ale teraz czuje się dojrzała i na nowo odkrywa to, co kobiece.
„Trudno mi wyobrazić swoją twarz dotykając jej, ale jako kobieta chcę czerpać przyjemność z kobiecych czynności, takich jak na przykład makijaż.” - tłumaczy.
Kobieta w życiu przeszła wiele i jeszcze dużo przed nią. Bez wątpienia jednak jest silną kobietą, która z pewnością może szukać wsparcia u swojej rodziny.
