Myślę, że fajnie jest mieć taki przepis, by móc go przygotować kilka dni przed Wielkanocą, a nie wtedy, kiedy w kuchni jest zdecydowanie za dużo rzeczy do zrobienia 🙂 W Rosji tę babkę najczęściej wypieka się w keksówce, ale popularną jej odmianą są też muffinki. Dla chętnych zostawiam te informację, może będziecie chcieli się zagłębić w historię tego pysznego keksu 🙂 Keks Stolichny Keks Stolichny – składniki: 1,5 szklanki mąki pszennej 3/4 szklanki drobnego cukru 3 jajka łyżeczka proszku do pieczenia opakowanie cukru waniliowego 10 g 175 g masła 100 g rodzynek łyżka mąki pszennej do otoczenia rodzynek cukier puder do oprószenia. Powiedziała, że Stolichny oznacza po prostu coś wyśmienitego w ogólnym znaczeniu i stwierdziłyśmy, że zostawię taką nazwę jak w tytule, ponieważ dosłownych tłumaczeń jest kilka, a przepisu w polskim internecie na ten wypiek jeszcze nie było. Ciasto jest dość zbite, kleiste, dlatego długo się je piecze w dość niskiej temperaturze, by dobrze się wypiekło i nie przypaliło, za to wyrasta naprawdę pyszne! Jeżeli zapytasz kogoś z Rosji w średnim wieku, jakie ciasto kojarzy się mu z dzieciństwem, prawdopodobnie powie Ci, że jest to keks stolichny. Następnie dodawać stopniowo mąkę, najlepiej w czterech czy pięciu rzutach i także wmieszać ją za pomocą łyżki, tak by masa się tylko połączyła. Po upieczeniu uchylić drzwiczki na 10 minut i babkę zahartować, następnie wyjąć z foremki, zdjąć papier i zostawić do wystygnięcia na kratce. Ciasto jest bardzo proste, nieskomplikowane i podobno można je przygotować nawet miesiąc przed spożyciem, ale trzymać w chłodzie zawinięte we folii aluminiowej. Ciasto wyłożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia, przeciąć nożem wzdłuż na środku, sięgając dna, po to, aby babka miała charakterystyczne dla siebie pęknięcie na wierzchu. Nazwę na babkę podałam spolszczoną, taką, jaką czyta się po przekładzie liter rosyjskich na nasze. Dostać go można było w każdym sklepie, a nawet w szkołach. Jak na tak prostą babkę, myślę, że słowo aromatyczna i wilgotna pasuje idealnie. Rozmawiałam z moją Teściową, która jest emerytowaną nauczycielką języka rosyjskiego i zna ten język bardzo dobrze.
