Babka: 130 g białej czekolady 80 g masła 8 łyżek cukru 3 jajka 40 g mąki 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 100 g mielonych migdałów 2 łyżeczki tartej skórki z pomarańczy Polewa: 150 g białej czekolady 80 ml śmietanki 30% 1 łyżka likieru pomarańczowego Cointreau lub soku z pomarańczy 1 łyżeczka tartej skórki z pomarańczy Przekładamy do żaroodpornej miski lub rondelka i roztapiamy w kąpieli wodnej (naczynie kładziemy na odrobinę większym rondelku wypełnionym do 1/3 objętości wodą, w taki sposób, by naczynie z czekoladą nie stykało się z wodą. Uwagi: Przygotowując babkę nie miałam już odpowiedniej ilości białej czekolady, dlatego moja babka polana jest polewą z tego przepisu. Połamaną na kawałki czekoladę razem ze śmietaną oraz likierem (lub sokiem) roztapiamy w kąpieli wodnej. Mąkę przesiewamy razem z proszkiem do pieczenia do masy, dodajemy też mielone migdały. To, że jest jej nie dużo ma oczywiście swój urok – każdy bije się o choćby najmniejszy kawałeczek. Do płynnej polewy dodajemy skórkę z pomarańczy. Niedużą formę smarujemy masłem i posypujemy mąką (można również użyć kaszy manny, bułki tartej lub obsypać mielonymi migdałami). Czekoladę łamiemy na kostki, masło kroimy na mniejsze kawałki. Gdy babka przestygnie wyjmujemy ją z formy i przygotowujemy polewę. Mała, bo proporcje są na niewielkich rozmiarów formę.