Przepis bodajże z gazetki Ciasta na stół (niestety mam jedynie kserówkę, więc nie wiem który dokładnie to numer), ale widzę, że jest też w internetach;) Dzielimy je na dwie części, wkładamy do woreczków foliowych i wstawiamy na około godzinę do lodówki. cukru 1 łyżeczka proszku do pieczenia Masa: 200 g masła 1 i 1/2 szkl. Drugi placek smarujemy resztą dżemu, ostrożnie przekładamy go na wierzch dżemem do dołu. Ciasto: 250 g masła 4 żółtka 2 i 1/2 szkl. Miękkie masło miksujemy z cukrem na puch. Dodatkowo: 1 słoiczek dżemu porzeczkowego Do zamykanego naczynia/pojemniczka wsypujemy kokos i sypką kaszę mannę. Ciasto może nie jest wybitne w smaku, ale daje radę. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia na stolnicę. Wyjmujemy z formy po przestudzeniu (ciepłe ciasto jest miękkie). Wstawiamy do lodówki na co najmniej 12 godzin. Pieczemy około 15-20 minut (do lekkiego zarumienienia) w temp. 180 stopni. Pojemnik zamykamy i wstawiamy na noc do lodówki.