Składniki (3 porcje): 450 gr combra jagnięcego (1 comber z kością) Marynata: 3 ząbki czosnku, zmiażdżone 1 łyżeczka tymianku 1 łyżeczka rozmarynu 1 łyżka oliwy z oliwek 1 czerwona cebula, pokrojona w pióra ½ szklanki czerwonego wytrawnego wina 1 łyżeczka soli Pieczone warzywa: 4 duże ziemniaki 1 duży batat ½ pietruszki (korzeń) po ½ łyżeczki tymianku, czerwonej papryki, kolendry (ziarna), rozmarynu, soli i pieprzu oraz ok. 2 łyżek oliwy z oliwek Sos: ¼ pora ½ pietruszki ½ marchwi ¾ szkl wina czerwonego 1 łyżeczka miodu Sól, pieprz, tymianek, rozmaryn Przygotowanie: Mięso umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem, usunąć błonki małym nożem. W międzyczasie przygotować sos: Na patelni, na której przygotowywany był comber usmażyć ścinki z mięsa i pokrojone drobno warzywa. Na 5 minut przed czasem do warzyw dorzucić pomidorki koktajlowe na gałązce i skropić je oliwą, a z mięsa zdjąć folię aluminiową. Tak pyszne, że zamierzam namówić tatę na ponowny zakup jagnięciny na obiad Wielkanocny (a w zasadzie przy okazji każdego święta :)). Po upieczeniu mięsa pokroić comber na kotleciki – wystarczy przeciąć comber zaraz za każda kością. Rozgrzać mocno oliwę na patelni i smażyć comber około 2 minut z każdej strony. Przygotowanie combra wydaje się nieco straszne, kiedy dostajemy go w całości z kością. Jednak w istocie jest to bardzo proste, a na kotleciki najlepiej pokroić go już po upieczeniu. Rozłożyć na blasze (uprzednio połóż na blasze papier do pieczenia) i wstawić do nagrzanego piekarnika. Mięso wstawić do piekarnika, w którym pieką się już warzywa (poziom wyżej). Miałam zrobić z niego pyszne danie, piękne zdjęcia i wrzucić to na bloga. Wcześniejsze podsmażenie sprawia, że podczas pieczenia mięso nie wysycha, a czerwone wino, tymianek i rozmaryn nadają mu wyrafinowanego smaku. ½ marchewki pomidorki koktajlowe na gałązce Przyprawy:
