Spokojnie dalibyśmy radę drugiemu tyle;) 12-18 muszli makaronowych (conchiglioni) – farszu wystarczy na około 12 sztuk, ale warto ugotować troszkę więcej na wypadek gdyby któraś muszla się w trakcie gotowania uszkodziła, jak również trzeba którąś spróbować, czy jest ugotowana) 135g serka śmietankowego kanapkowego (u mnie Twój smak, Piątnica) 6-8 sztuk suszonych pomidorów z zalewy 2-3 jajka sól, pieprz szczypiorek Tym razem muszle na zimno, z farszem z kremowego serka kanapkowego, jajkiem, suszonymi pomidorami oraz szczypiorkiem. Muszle nadziewamy przygotowanym farszem (mniej więcej po 1 pełnej łyżeczce na 1 muszlę). Udostępnij Zapisz W kategorii przekąsek postawiłabym makaronowe muszle na równi z ciastem francuskim. Są dobre i na ciepło i na zimno. porcja jest mała 😉 Z podanych niżej proporcji nadziałam 12 muszli. Przynajmniej ja mam o tych dwóch produktach takie zdanie, że czym by ich nie nadziać, zawsze fajnie smakują. Do jajek dodajemy serek kanapkowy, pomidory suszone oraz większość szczypiorku (część odkładamy do dekoracji).