Ciasto przekładamy na stolnicę oprószoną mąką i zagniatamy, żeby się połączyło, formujemy kulę, owijamy folią i wkładamy na około 25 minut do zamrażalnika, jeśli wolimy schłodzić je w lodówce to tam zostawiamy na 60 minut. Polecam i miłego dnia Wam życzę :-) Składniki: 200 g masła (temp. pokojowa) 1 szklanka drobnych wiórek kokosowych 3/4 szklanki cukru pudru 2 jajka L 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 2,5 szklanki mąki pszennej tortowej marmolada lub dżem do przełożenia 1. Masło w temp. pokojowej przekładamy do misy miksera, wsypujemy cukier puder i ubijamy na jasną puszystą masę. Następnie dodajemy jajka i miksujemy. 2. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia dodajemy do ciasta, miksujemy, na końcu dodajemy wiórki kokosowe (jeśli nie mamy drobnych wiórek, to zawsze możemy te większe je zmiksować w blenderze kielichowym), miksujemy. 3. Jak na razie faworyt, więc na święta na pewno będą. Nie wiem jak Wy, ale ja już zastanawiam się powoli co będę robić, tym bardziej, że dzień przed Wigilią czeka mnie jeszcze impreza rodzinna, więc muszę się w tym roku trochę sprężyć. Mój syn już jakiś czas temu namówił mnie do testowania różnych przepisów na ciasteczka, których u nas na święta nie może zabraknąć. Foremkami wykrawamy ciastka (pamiętajmy, jak robimy ciasto z dziurką, żeby było tyla samo gładkich spodów, co ciasteczek z dziurką), układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.