Przelej do miseczki po 2 łyżki sosu sojowego, oleju sezamowego, wody, łyżkę sosu sriracha, łyżkę miodu, dodaj 3 łyżki masła orzechowego, wymieszaj i wstaw do mikrofali na pół minuty. Pewnie niektórym z Was kojarzy się ono z daniami słodkimi (oraz z Ulicą Sezamkową:), tymczasem jest to super dodatek do wytrawnych potraw stosowany w całej dalekiej Azji: od Chin, przez Indonezję po Indie. Sos 3 masła orzechowego 2 łyżki sosu sojowego 2 łyżki oleju sezamowego 2 łyżki wody 1 łyżka sosu sriracha 1 łyżka miodu Przygotowanie: Łatwe Liczba porcji: 2 W Polsce kuchnia azjatycka raczej nie kojarzy się z daniami na wynos, no chyba że kebab, ale to bardziej orientalne, tureckie klimaty. Coś co chyba każdy zna z amerykańskich filmie kryminalnych, w których dwójka detektywów podczas nocnej obserwacji wcina kupiony na wynos makaron:) W połączeniu z sosem sojowym, olejem sezamowym, sosem sriracha i miodem tworzy wspaniałą, aromatyczną emulsję, słodko-ostro-słoną, tak intensywną, choć równocześnie subtelną, że tworzy całe danie. Krok 4 Połącz makaron z sosem z masła orzechowego, dodaj posiekaną natkę, nasiona sezamu i poruszone orzechy. Idealne danie do pracy lub zrobienia z wyprzedzeniem na później, bo wyjątkowo dobrze smakuje na zimno. Sos z makaronem sam w sobie tworzy pyszne danie, ale jest też otwarty na wszelkie warzywne dodatki. No właśnie, nie ma lepszych dań na wynos niż chińskie makrony, makarony, dodajmy na zimno. Jeśli chodzi o makaron to może to być chiński makaron pszenny, albo ryżowy – jeśli chcecie wersję bezglutenową, albo po prostu zwykle spaghetti. Ściągnij z patelni, wysyp na ręcznik kuchenny, zawiń orzechy i pocieraj, żeby pozbyć się brązowej skórki. Krok 1 Ugotuj makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Rozgrzej patelnię, wysyp na nią orzechy i praż 3-4 aż lekko się przypieką.
