Składniki (1 porcja): 5 łyżek kaszy jaglanej 1 i 1/2 szklanek mleka migdałowego + ok. 1/2 szklanki mleka do dolania w trakcie przygotowania 1/3 szklanki zmielonych orzechów laskowych 1 łyżka masła orzechowego 1 kopiata łyżeczka kakao ulubiony słodzik: np. stewia, miód, syrop klonowy lub z agawy (u mnie 3 tabletki stewii i 1 łyżka syropu z agawy)** Wykonanie: Orzechy laskowe prażyć w piekarniku nagrzanym do 180ºC przez około 8 minut. Jeśli chce się uzyskać bardziej płynną konsystencje to najlepiej będzie gotować kaszę w większej ilość mleka lub podczas miksowania dolać go jeszcze więcej. Choć w sumie bardziej jest to krem jaglany, bo kasza podczas gotowania wchłonęła całe mleko, a ja dolałam go później zbyt mało i budyń zrobił się gęsty. Przełożyć do rondelka i zalać 1 i 1/2 szklankami mleka, gotować około 20 minut, pod koniec dosłodzić oraz dodać masło orzechowe i wymieszać. Budyń najlepiej smakuje po schłodzeniu w lodówce, wtedy też dużo bardziej się zastyga. Miksować, dolewając mleka aż do uzyskania ulubionej konsystencji i w razie konieczności dosłodzić.