🙂 przejdź prosto do przepisu Mus czekoladowy, choć do najbardziej wyrafinowanych deserów świata nie należy, jest jednym z moich ulubionych: jest leciutki i aksamitny, zaspakaja moje zapotrzebowanie na czekoladę i prosto się robi. Poza tym w gruncie rzeczy ten mus nie jest taki zły, ok zawiera trochę cukru, ale zawiera tez jaja i czekoladę, które korzystnie wpływają na nasze zdrowie! Odkąd jestem w Paryżu, pozwalam sobie na trochę za dużo, plus mniej się ruszam i poczułam, że chyba nadszedł czas, aby trochę o siebie zadbać. Dodatkowo, dla spotęgowania smaku, dodaję trochę mocnej kawy, kakao i wanilii, ale nie jest to konieczne. Ale miłośników tego deseru chyba nie muszę przekonywać, a sceptycy i tak zrobią coś innego. Moja logika za tym jest taka: skoro chce zacząć od poniedziałku, muszę dziś zjeść coś pysznego i czekoladowego.