Pomimo tego, że większość przesądów ma dziesiątki, jak nie setki lat, wciąż w wielu z nas wysypana sól lub rozbite lustro wzbudza dreszcze. Dla pewności zawiązujemy na wózku dziecka czerwona wstążkę, która ma je chronić przed złymi siłami albo „odpukujemy w niemalowane”, tak na wszelki wypadek.
Skąd się wzięły przesądy?
Były one tworzone przez naszych przodków, którzy nie mieli możliwości wytłumaczenia pewnych zjawisk w inny sposób. Wymyślano więc różne legendy i przesądy, a potem się do nich stosowano – by nie kusić losu.
Oto najpopularniejsze polskie przesądy i ich geneza
#Czarny kot
Koty od czasów starożytnych były uważane za stworzenia związane ze złymi siłami. Noc była kojarzona ze złymi demonami, a koty, które polują w nocy i widzą w ciemności szybko stały się pierwszymi podejrzanymi o związki z szatanem.
#Przechodzenie pod drabiną
Przechodzenie pod drabiną przynosiło wiele nieszczęścia. Wierzono, że każdy człowiek ma na głowie dobrego ducha, który może spaść i nas opuścić, kiedy zahaczy o drabinę.
#Czerwona wstążka
W starożytnym Rzymie kolor czerwony był znakiem ochronnym. Wierzono, że odstrasza on wszelkie złe moce i osoby, które chcą rzucić urok.
#Wracanie z obranej drogi
Pokutuje przesąd, który mówi o tym, że kiedy gdzieś się idzie, nie wolno zawrócić. Przecina się w ten sposób magiczny krąg życia. Jeśli chcesz zawrócić, musisz się najpierw zatrzymać, usiąść i odczekać chwilę, aż magiczny krąż życia się domknie. Na wszelki wypadek, aby nie kusić losy można też obrócić się raz wokół własnej osi ;)
#Witanie się przez próg
Pradawni Słowianie wierzyli, że próg oddziela zło będące na zewnątrz do wnętrza domu. Uścisk dłoni przez próg niósł za sobą ryzyko wpuszczenia tego zła do domu.
#Ślub w miesiącu z literką R
Litera R symbolizuje rodzinę i ma zapewnić wielką i szczęśliwą miłość.
#7 lat nieszczęścia po zbitym lustrze
Przesąd ten wziął się z początków naszej ery, kiedy to wymyślono szklane lustro. Jego cena była niewyobrażalnie wysoka, dlatego zbicie takiego lustra faktycznie mogło oznaczać kilka lat nieszczęścia związanego z odpracowywaniem tak drogiego przedmiotu.
#Piątek 13
Król Filip IV Piękny, w 1307 roku, w piątek 13. spalił na stosie 54 członków zakony templariuszy we Francji. Wśród członków zakonu znalazł się mistrz, który przeklął Króla i papieża. Obaj rok później zmarli.
#Odpukać w niemalowane drewno
Przodkowie pukali w wieko trumny, aby odstraszyć diabła czekającego na ludzką duszę.
#Łapanie się za guzik na widok kominiarza
Przesąd ten pochodzi z czasów, kiedy to kominiarz miał wpływ na to, czy w naszym domu będzie ciepło. Ogrzanie domu zależało bowiem od czystości komina. Mniej więcej w tym samym okresie guzik stał się swoistym amuletem. Dlatego łapiąc za niego nasze życzenia miały się spełnić.