Pokroiłam je w drobną kostkę, a Niko dorzucał je do ciasta w trakcie miksowania, dzięki czemu babeczki zyskały piękny kolor. Wystarczy zmieszać kilka składników, dorzucić dowolne owoce, orzechy, czekoladę, pestki, by za każdym razem cieszyć się nowym smakiem. Zadanie ułatwił nam robot planetarny firmy Thomson , który od jakiegoś czasu gości w naszej kuchni.
➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres:
http://straszniesmaczne.blogspot.com/2017/08/muffinki-z-morelami.html