Smacznego! 500g mąki200g masła200ml wody2 łyżki octu jabłkowegoszczypta solikrem:3 żółtka1 litr mleka1 i 1/3 szklanki cukru1 op. dużego budyniu waniliowego (na 750ml mleka)*1 kopiasta łyżka mąki*200g masła2/3 szklanki orzechów włoskich* osobiście dodaję budyń ma 500ml mleka i łyżkę mąki z dużą górką. Budyń po ugotowaniu ma być nie zbyt gęsty (rzadszy, niż do kremu karpatkowego), a po zmiksowaniu z masłem konsystencją będzie przypominał serek homogenizowany.do posypania: płatki migdałowe, orzechy włoskie Resztę mleka zagotować, do gotującego się mleka wlać masę żółtkową, ciągle mieszając zagotować, aż masa zgęstnieje i nie będzie w niej grudek. Resztę mleka zagotować, do gotującego się mleka wlać masę żółtkową, ciągle mieszając zagotować, aż masa zgęstnieje i nie będzie w niej grudek. Orzechy podpiec w piekarniku przez kilka minut, obrać ze skórek, posiekać drobno (orzechy nie mogą się przypiec, muszą być jedynie lekko uprażone, żeby łatwo dało się złuszczyć skórki). Krem: żółtka rozetrzeć z cukrem, dodać budyń i mąkę, wymieszać z 1 szklanką mleka. Krem: żółtka rozetrzeć z cukrem, dodać budyń i mąkę, wymieszać z 1 szklanką mleka. Na paterze położyć pierwszy blat, posmarować kremem (ok. 2 łyżki kremu), przykryć kolejnym blatem, lekko docisnąć, posmarować itd. Ponieważ same blaty są wysokie, podzieliłam je na 3 torty, a gdy nieco zmiękły i opadły (po ok 2 godzinach), złożyłam w jeden. Zimne masło posiekać z mąką, dodać wodę z octem, wyrobić ciasto, uformować kulę i włożyć do lodówki na minimum godzinę. Póki jeden placek się piecze, rozwałkować drugi itd. (u mnie zmieściły się dwa na jednej blasze). Ciasto podzielić na 16-20 części (u mnie wyszło 20 plus jeden mały placek do posypania).