Jakoś rybnie u nas ostatnio się zrobiło:) Składniki: - filet z pstrąga tęczowego, ok 300 g - 2 szalotki ze szczypiorkiem - 100 ml śmietanki 30% - sok z 1/2 cytryny - 150 ml białego, wytrawnego wina - sól, pieprz - masło marchewka: - 300 g marchewek baby (u mnie mrożone) - 1 szalotka - łyżka cukru brązowego - łyżka octu balsamicznego - szczypta chilli - sól i pieprz do smaku - łyżka masła - 100 ml wody Pstrąga myjemy, osuszamy, usuwamy skórę i odkładamy na bok. Pstrąga dzielimy na dwie części, solimy, pieprzymy, spryskujemy z obu stron oliwą z oliwek i: - 2 minuty jeżeli mamy możliwość grillowania z obu stron jednocześ nie - po 1 minucie z każdej strony, jeżeli grillujemy każdą ze stron oddzielnie lub używamy patelni grillowej W drugim rondlu rozgrzewamy łyżeczkę masła, dodajemy pokrojoną w kostkę szalotkę, szklimy, następnie zalewamy sokiem z połowy cytryny i winem. Sos zdejmujemy palnika, dodajemy 80 g pokrojonego w drobną kostkę masła, sól i pieprz i energicznie mieszamy rózgą do uzyskania jednolitej, nieco gęstej konsystencji. Następnie dodajemy wodę, cukier, ocet, sól, pieprz i chilli, dokładnie mieszamy i zostawiamy na średnim ogniu często mieszając aż do zredukowania się płynów. Masło rozgrzewamy w rondlu, wrzucamy posiekaną w piórka szalotkę (razem ze szczypiorkiem).