Dość mocno, czyli tak na skraju wytrzymałości, dlatego zaostrzam już na talerzu, żeby inni też zjedli. Do klopsików zamiast kaszy jaglanej można dać ryżu, albo zrobić je zwyczajnie z bułką tartą lub innym zagęstnikiem, wg uznania. Pierwszy raz jadłam podobną w Pueblo w Gdyni, gdzie atmosfera i kelnerzy powodują, że jestem stałą klientką od wielu wielu lat. Albondigas po hiszpańsku oznacza klopsiki, a w Meksyku ponoć najczęściej je się je właśnie w zupie. Moja wersja trochę różni się od tej, która stanowiła dla mnie inspirację, jednak smaki pozostają te same: papryka, chili i cytryna.
➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres:
http://zielonysrodek.pl/zupa-meksykanska-z-klopsikami-przepis/