Następnie na rozgrzanym tłuszczu podsmażyć ziemniaki na rumiano i pod koniec wrzucić pomidorki (uważać aby się nie rozpadły). Tą wersję sałatki ziemniaczanej zdecydowanie lubię najbardziej- podana na ciepło, na /lub z świeżym pieczywem.
➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres:
http://tradycyjnakuchnia.blogspot.com/2016/08/sniadaniowa-saatka-ziemniaczana-na-ciepo.html