Składniki: - 1/2 awokado - 2 małe jajka (moje były naprawdę małe, mniejsze niż standardowe M- jeżeli macie jedno naprawdę duże, to w zupełności wystarczy) - łyżka soku z cytryny - łyżka drobno posiekanej cebulki lub szczypiorku- ja akurat miałam cebulkę - sól, pieprz Jaja gotuję na twardo (7-8 minut w zupełności wystarczą- żółtko może nie być do końca ścięte- ja takie lubię najbardziej). Nie należy robić jej zbyt dużo na zapas, gdyż awokado w procesie utleniania ciemnieje i robi się mniej wyględne, co nie znaczy, że mniej zjadliwe :) Pasty z podanych proporcji wystarczy na ok. 4 kanapki. Znajdziemy w nim bowiem glutation - jeden z najważniejszych antyoksydantów, który w naturalnych produktach występuje niezwykle rzadko- awokado jest jednym z wyjątków- jedzmy więc je jak najczęściej! Awokado obieram ze skóry, kroję w kostkę, dodaję do jajka, wlewam sok z cytryny i ugniatam widelcem na jak najbardziej gładką masę. Awokado jest najbardziej kalorycznym z owoców, składa się głównie z tłuszczów, ale wspomaga odchudzanie! Dzięki połączeniu tych tłuszczów z dużą dawką witaminy E awokado wpływa zbawiennie na pracę mózgu, a także zapobiega rozwojowi choroby Alzheimera, a nawet cofa ją we wczesnych stadiach! Dziś na śniadanie niezwykle prosta, szybka i smaczna pasta z awokado i jajek.