Składniki: 3 limonki 2 garście liści mięty (ok.15 listków) 3 łyżki brązowego cukru woda gazowana (choć ja użyłam niegazowanej) mnóstwo lodu 🙂 Wykonanie: Limonki kroimy na ćwiartki i przekładamy do dzbanka. Nie zamierzam stąd się ruszać czas jakiś, więc spodziewajcie się na blogu eksplozji kolorowych, letnich przepisów 🙂 Przydatny gadżet: Do siekania ziół, a w przypadku tego przepisu – liści mięty bardo polecam nóż, który nazywa się mezzaluna. W ostatnich dniach słońce rozgrzewa nas co najmniej tak mocno, jak na kubańskich plażach, więc dlaczego by nie ugasić pragnienia pysznym mojito? Mnóstwo kulinarnych pomysłów przychodzi mi do głowy, kiedy patrzę, jak słońce przemieszcza się pośród drzew i oświetla dojrzałe wiśnie, czy wygrzewa ledwo zaczerwienione dopiero jabłka. W wersji bezalkoholowej staje się on po prostu lemoniadą, którą w upały mogę pić litrami i nigdy nie mam dość! Jest to półksiężyc, który oprócz siekania ziół przydaje się też m.in. do krojenia pizzy, siekania czekolady czy warzyw. Zdradzę Wam rąbek tajemnicy: kilka dni temu przeniosłam się z zakurzonego miasta w piękne, zielone okoliczności przyrody.