Trochę jak słynny angielski deser Eaton Mess, ale niedokładnie ;) Robi się dosłownie chwilę, potem trzeba poczekać aż stężeje, ale no... potem już można jeść. Jeszcze nie, to są węgierskie, niech pani nie kupuje. A jak już opadnie pył pierwszego oczekiwania zaczyna się wymyślanie i testowanie nowych truskawkowych przepisów :D Niech pani nie kupuje, naszych jeszcze nie ma. I to stojąc nad zlewem i wyjadając truskawki prosto z durszlaka ;) Na straganach napisane Truskawki polskie, słodkie, 14 zł/kg. Buuuu :( W końcu nastaje ten piękny dzień i wsuwam cały kilogram.
➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres:
http://www.mniammniam.com/Deser_truskawkowy_na_bezach__bez_pieczenia-21308p.html