składniki: masa serowa 1 kg mielonego sera może być z wiaderka 100 g miękkiego masła 5-6 łyżek cukru* 1/2 szklanki mleka 3 łyżki żelatyny mus 400 g rabarbaru 400 g truskawek, mogą być świeże lub mrożone 1/2 szklanki wody 2 galaretki truskawkowe 4 łyżki cukru* oraz biszkopty do wyłożenia formy Gdy masa serowa w tortownicy lekko zesztywnieje wylać na nią masę wymieszaną z musem. Ładnie wyrównać i serniczek wstawić do lodówki na kilkanaście godzin aby masy dobrze stężały. Gdy masa już lekko stężeje na wierzch wylać ostatnią warstwę czyli mus truskawkowo-rabarbarowy. Wszystko zagotować, chwilę gotować aby rabarbar się ugotował i rozpadł na małe kawałeczki. Do pozostałej w misce masy serowej dodać mniej więcej szklankę przygotowanego wcześniej zimnego musu truskawkowo-rabarbarowego. Wyszedł mi naprawdę pyszny serniczek, który nie tylko świetnie smakował ale także pięknie prezentował się w przekroju. Ładnie wyrównać i wstawić do lodówki aby masa lekko zesztywniała. Wsypać galaretki truskawkowe i dokładnie wymieszać aby się rozpuściły. Tortownicę wstawić do lodówki aby się schłodziła. Do miski przełożyć masło, dodać cukier oraz 2-3 łyżki zmielonego sera. Garnek zestawić z ognia i zawartość zmiksować na gładki mus. Przełożyć do niej mniej więcej 3/4 masy serowej ( nie trzeba jakoś dokładnie odmierzać). Następnie dodać wystudzoną, zimną ale jeszcze płynną żelatynę rozpuszczoną w mleku. Akurat mamy sezon na rabarbar więc postanowiłam wykorzystać go do zrobienia takiego serniczka.
