Składniki (4 porcje po 60 g – użyłam dość dużych foremek): 55 g oleju kokosowego (1/4 szklanki) 1/2 szklanki kakao niesłodzonego w proszku ok. 1/4 szklanki syropu klonowego/syropu z agawy/ miodu w wersji niewagańskiej 4 płaskie łyżeczki dobrego masła orzechowego (jak wybrać masło orzechowe – link) 1 płaska łyżka mielonych orzechów włoskich (lub innych ulubionych orzechów) 3. Wyjmij z zamrażarki i na każdej wartwie czekolady ułóż po łyżeczce masła orzechowego. Na dno wylej połowę czekolady, włóż do zamrażarki na kilka minut, aż masa trochę stwardnieje. Poszłam o krok dalej i postanowiłam połączyć ją z masłem orzechowym, orzechami i jagodami goji. Uwaga – czekoladki koniecznie trzeba trzymać w lodówce, szybko się topią.