Blok czekoladowy PREMIUM

Blok czekoladowy to symbol dzieciństwa, wspomnienie długich kolejek w sklepach i niecierpliwego czekania, aż deser stężeje w lodówce. Wersja PREMIUM przenosi nas w czasy nostalgii, ale daje też smakowy skok w przyszłość – tam, gdzie gorzka czekolada o 70 % zawartości kakao spotyka się z aksamitną śmietanką, a chrupkości nadają prażone orzechy laskowe i blanszowane migdały. Liofilizowane maliny dodają szlachetnej, lekko kwaskowej nuty, która przełamuje słodycz i sprawia, że każdy kęs zaskakuje feerią faktur. Nie bez znaczenia jest aromatyczny rum – subtelny, ale zdecydowany, wnoszący głębię oraz elegancję godną najlepszych pralinek. Jeśli jednak deser trafi na dziecięcy stół, wystarczy zamienić alkohol na naturalny ekstrakt z wanilii i nadal cieszyć się harmonijną kompozycją smaków. Ten blok zachwyca już od pierwszego spojrzenia: błyszcząca polewa z deserowej czekolady kusząco kontrastuje z zielenią pistacji, a kilka płatków soli podkreśla czekoladową intensywność. Każdy plaster skrywa kolorowe fleki malin i pomarańczowych moreli, co sprawia, że deser prezentuje się jak wyrafinowany wypiek z luksusowej cukierni. Przygotowanie zajmuje zaledwie pół godziny, nie wymaga pieczenia, a efekt gwarantuje powolne, niespieszne delektowanie się każdym kawałkiem. Zaserwuj go do popołudniowej kawy speciality lub kieliszka porto, a zaskoczysz swoich gości niecodziennym mariażem tradycji z nowoczesnym twistem. To przepis, który potrafi wywołać uśmiech, wzbudzić wspomnienia i jednocześnie oczarować wysublimowanym, wielowarstwowym smakiem. Spróbuj, a przekonasz się, że dziecięca radość i dorosła elegancja mogą idealnie współistnieć w jednym, prostym kawałku czekoladowego szczęścia.

• Przygotuj formę keksową 25×10 cm, wyłóż ją szczelnie papierem do pieczenia, pozostawiając wystające „skrzydełka” ułatwiające wyjęcie deseru. Herbatniki pokrusz w nieregularne kawałki – część niech będzie drobna jak piasek, część większa dla przyjemnej chrupkości.
• Orzechy laskowe i migdały grubo posiekaj, po czym podpraż je na suchej patelni, aż zaczną intensywnie pachnieć i lekko się zezłocą. Wsyp do miski, dodaj pokruszone herbatniki, liofilizowane maliny oraz drobno pokrojone suszone morele, wszystko delikatnie wymieszaj.
• W garnku o grubym dnie umieść masło, śmietankę, cukier trzcinowy, szczyptę soli oraz cynamon. Podgrzewaj na małym ogniu, aż masło się rozpuści, a cukier całkowicie rozpuści i zacznie lekko bulgotać. Zdejmij z ognia i od razu wrzuć połamaną gorzką oraz mleczną czekoladę, mieszaj do uzyskania jednolitej, lśniącej masy.
• Do jeszcze gorącej czekoladowej bazy wsyp kakao naturalne, mieszając energicznie trzepaczką, by nie powstały grudki. Następnie wsyp mleko w proszku w dwóch turach, za każdym razem dokładnie łącząc składniki – masa powinna być gęsta, ale plastyczna.
• Dodaj rum i szybko wmieszaj, by aromat równomiernie rozszedł się w czekoladzie. Jeżeli przygotowujesz wersję bezalkoholową, wlej ekstrakt waniliowy, który podkreśli głębię smaku kakao.
• Do garnka wsyp mieszankę herbatników, orzechów, malin i moreli. Za pomocą silikonowej łopatki połącz składniki, tak aby każdy okruszek pokrył się czekoladą. Pracuj szybko, masa twardnieje w miarę stygnięcia.
• Przełóż gorącą masę do przygotowanej formy, dociskając i wyrównując wierzch. Roztop czekoladę deserową z olejem kokosowym w kąpieli wodnej, a następnie polej blok, tworząc gładką, cienką glazurę. Posyp wierzch posiekanymi pistacjami i kilkoma płatkami soli dla kontrastu smaków.
• Blok schładzaj w lodówce minimum 4 godziny, a najlepiej całą noc, aby wszystkie aromaty się przegryzły. Przed podaniem wyjmij go 10 minut wcześniej, wtedy łatwiej się kroi i ujawnia pełnię smaku. Podawaj w grubych, satysfakcjonujących plastrach, ciesząc się luksusowym wydaniem kultowego deseru.