Właściciele domów powinni zachować czujność. W całej Polsce rozpoczęły się intensywne kontrole, które mogą zaskoczyć wielu mieszkańców. Brak jednego dokumentu może oznaczać poważne konsekwencje. Zobacz, kogo dotyczą nowe obowiązki i jak uniknąć kosztownych kar.
Przygotuj dokumenty – kontrole ruszyły w całej Polsce
Ponad 2 miliony właścicieli nieruchomości w Polsce znalazło się pod lupą urzędników. Gminy rozpoczęły systematyczne kontrole gospodarstw niepodłączonych do kanalizacji. Brak odpowiednich umów lub dokumentów może skutkować mandatem w wysokości nawet kilku tysięcy złotych.
Nowe przepisy, nowe obowiązki
Zgodnie z obowiązującymi regulacjami, każda gmina w Polsce została zobowiązana do prowadzenia cyklicznych kontroli co najmniej raz na dwa lata.
Cel? Sprawdzenie, czy właściciele domów, które nie są podłączone do sieci kanalizacyjnej, prawidłowo gospodarują ściekami.
Nie chodzi tylko o formalności – niedopełnienie tych obowiązków może skutkować konsekwencjami finansowymi zarówno dla mieszkańców, jak i samorządów, które nie spełnią ustawowych wymagań.
Co sprawdzają urzędnicy podczas kontroli?
Podczas wizyt terenowych kontrolerzy weryfikują, czy właściciele posiadają aktualne umowy na wywóz nieczystości ciekłych oraz czy są w stanie okazać potwierdzenia regularnych odbiorów, np. paragony lub faktury.
-
Brak umowy? Mandat w wysokości 500 zł.
-
Brak dokumentów lub utrudnianie kontroli? Potencjalna kara sięga nawet 5 000 zł.
-
W skrajnych przypadkach właściciele mogą zostać zobowiązani do modernizacji całego systemu odprowadzania ścieków na własny koszt.
Przykłady z miast: mandaty już się sypią
W wielu gminach działania już przynoszą konkretne efekty:
-
Kraków przeprowadził 570 kontroli, wykrywając 151 nieprawidłowości – nałożono 61 mandatów na łączną kwotę ponad 14 tys. zł.
-
Nowy Targ objął kontrolą ponad 1500 posesji, a Łomianki – blisko 400 gospodarstw domowych.
Skala działań rośnie, bo urzędy nie mogą pozwolić sobie na ryzyko sankcji za brak realizacji ustawowych obowiązków.
Bez zapowiedzi, o każdej porze
Właściciele posesji muszą być gotowi na to, że kontrola może się odbyć bez wcześniejszego uprzedzenia, również poza standardowymi godzinami pracy. Brak obecności właściciela, niekompletna dokumentacja lub utrudnianie dostępu mogą zakończyć się interwencją służb porządkowych oraz dodatkowymi kosztami.
Dlaczego to takie ważne?
W Polsce wciąż ok. 2 mln domów korzysta z szamb lub zbiorników bezodpływowych, które w wielu przypadkach nie są opróżniane zgodnie z przepisami. Taka praktyka stwarza realne zagrożenie dla środowiska naturalnego, szczególnie dla osób korzystających z własnych ujęć wody, np. przydomowych studni.
Zanieczyszczone wody gruntowe to nie tylko problem ekologiczny, ale również potencjalne zagrożenie dla zdrowia ludzi i zwierząt.
Alternatywa: przydomowa oczyszczalnia ścieków
Coraz więcej właścicieli domów decyduje się na zainstalowanie przydomowej oczyszczalni ścieków. Choć koszt inwestycji początkowo jest wyższy niż klasyczne szambo, to:
-
system jest tańszy w eksploatacji,
-
bardziej ekologiczny,
-
często kwalifikuje się do dofinansowania ze środków gminnych lub funduszy środowiskowych.
Warto skontaktować się z lokalnym urzędem i sprawdzić, czy przysługuje Ci dotacja na taką inwestycję.
Co możesz zrobić już teraz?
Aby uniknąć problemów i kosztownych kar:
-
Sprawdź, czy masz aktualną umowę na odbiór nieczystości ciekłych.
-
Zgromadź i zachowaj potwierdzenia usług – najlepiej za ostatnie 12 miesięcy.
-
Skontaktuj się z gminą, by dowiedzieć się o możliwościach modernizacji lub dotacji.
-
Rozważ przydomową oczyszczalnię – inwestycja zwróci się szybciej, niż myślisz.
źródło: money.pl