Celowo nie włączasz kaloryferów? Zamiast oszczędzić - stracisz! Grozi za to wysoka kara

Agnieszka
Prawo
12.11.2024 9:22
Celowo nie włączasz kaloryferów? Zamiast oszczędzić - stracisz! Grozi za to wysoka kara

 

Patrząc za temperatury na zewnątrz można uznać, że sezon grzewczy rozpoczął się już na dobre. Ogrzewanie mieszkania jest jednak kosztowne, a ceny z roku na rok tylko wzrastają. Z tego względu część osób, która chce nieco zaoszczędzić, nie włącza kaloryferów. Grozi za to jednak wysoka kara, nawet jeśli w ogóle nie przebywamy w nieogrzewanym mieszkaniu. 

Obowiązek ogrzewania mieszkania, nawet gdy nikt tam nie mieszka!

W blokach i domach wielorodzinnych istnieje obowiązek ogrzewania mieszkania. Dotyczy on także mieszkań, w których nikt nie mieszka. Powodem takich przepisów jest fakt, że jedno nieogrzewane mieszkanie zabiera ciepło z całego budynku, obniżając komfort termiczny pozostałych mieszkańców i podnosząc rachunku osób, które w swoich lokalach utrzymują odpowiednią temperaturę.

Czasem dochodzi też do sytuacji, gdy mieszkanie obok ogrzewane jest mocniej, bo mieszkańcy lubią wyższą temperaturę. Wtedy ciepło przenika przez ściany do sąsiada, który nie ma już potrzeby włączania kaloryferów.

Takie działania są jednak nielegalne, bo niesprawiedliwie podnoszą rachunki sąsiadów. Muszą oni bowiem wytracać energię nie tylko na ogrzanie własnego mieszkania, ale też mieszkania sąsiada, który nie odkręca kaloryferów.

Co więcej, nadmierne wychłodzenie lokalu powoduje, że w pomieszczeniach gromadzi się wilgoć, a następnie pleśń. 

Celowo nie ogrzewasz mieszkania? Grozi za to kara

W rozporządzeniu ministra infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowaniu możemy przeczytać, że minimalna temperatura, jaka powinna panować w pomieszczeniach to 20 st. C.  

Dotyczy to przedpokoju, pokoi i kuchni. 

W przypadku łazienki temperatura ta powinna wynieść 24 st. C.

Inaczej jest w przypadku mieszkań, w których nikt nie mieszka. Jak już wcześniej wspomnieliśmy, te także muszą być ogrzewane, jednak minimalną temperaturę w tym przypadku określają spółdzielnię lub wspólnotę. 

500 zł mandatu, a nawet sprawa w sądzie

Jeśli spółdzielnia mieszkaniowa wykaże, że lokator nie ogrzewał swojego mieszkania, co podniosło rachunki innych mieszkańców, może ukarać go mandatem w wysokości 500 zł. Tak było w przypadku jednej z mieszkanek Gdyni. 

W skrajnych przypadkach sprawa może trafić nawet do sądu. W sprawie, która miała miejsce w Łodzi mieszkańcy wykazali, że ich rachunki wzrosły, gdy jedna z mieszkanek zaprzestała ogrzewania swojego mieszkania. 

Kluczowe Punkty
  • Sezon grzewczy już się rozpoczął, a ogrzewanie mieszkań jest kosztowne.
  • W blokach i domach wielorodzinnych istnieje obowiązek ogrzewania mieszkań, nawet jeśli nikt tam nie mieszka.
  • Nieogrzewane mieszkanie wpływa na ciepło całego budynku i podnosi rachunki sąsiadów.
  • Nadmiar wilgoci i pleśń mogą pojawiać się w nieogrzewanych mieszkaniach.
  • Minimalna temperatura w pomieszczeniach to 20 st. C, a w łazience 24 st. C.
  • Spółdzielnie czy wspólnoty określają minimalną temperaturę dla niezamieszkanych mieszkań.
  • Za brak ogrzewania grozi mandat 500 zł, a w skrajnych przypadkach sprawa może trafić do sądu.
Zostań z nami
Pobierz naszą aplikację mobilną