Teoretycznie wszyscy wiemy, jak należy segregować odpady, wszak przepisy nakazują nam to od pewnego czasu. Jednak mimo to niektórzy nadal nie traktują tego wystarczająco poważnie. W przypadku mieszkania w bloku, pytanie o to, kto ponosi odpowiedzialność za to zaniedbanie, staje się istotne. Tutaj obowiązuje zasada odpowiedzialności zbiorowej.
Konsekwencje niewłaściwej segregacji dla mieszkańców bloków
Wielu mieszkańców bloków było nieprzyjemnie zaskoczonych, gdy w swoich skrzynkach pocztowych znaleźli wezwania do zapłaty kar nałożonych przez gminę za brak lub nieprawidłową segregację odpadów. Niestety, za nierozważne postępowanie sąsiadów cierpią również ci, którzy sumiennie przestrzegają zasad segregacji.
Kiedy mieszkamy w bloku nie mamy kontroli nad tym, co nasz sąsiad wyrzuca do śmietnika. Jednakże okazuje się, że może to znacząco wpłynąć na nasze finanse. Gminy coraz częściej przeprowadzają kontrole odpadów, odkrywając, że wielu mieszkańców wciąż nie segreguje ich odpowiednio. To zaś może skutkować nałożeniem na nas wysokich mandatów.
Zbiorowa odpowiedzialność za segregację odpadów
Odpowiedzialność za nieprawidłową segregację odpadów często spoczywa na wszystkich mieszkańcach danej wspólnoty lub spółdzielni mieszkaniowej. Gmina ma prawo podjąć decyzję o nawet czterokrotnym podwyższeniu dotychczasowych opłat za wywóz śmieci.
Mariusz Łubiński, prezes firmy Admus, specjalizującej się w zarządzaniu nieruchomościami, podkreślił w rozmowie z money.pl, że upomnienia i kary są nakładane na podstawie informacji dostarczanych przez firmy odbierające odpady, a w szczególności przez ich pracowników, którzy często ręcznie lub naocznie sprawdzają, jak dokładnie zostały posegregowane śmieci.
Konsekwencje dla właścicieli domów jednorodzinnych
Kary mogą jednak dotknąć nie tylko mieszkańców bloków, ale również właścicieli domów jednorodzinnych. Osoba, która nie segreguje śmieci, bądź segreguje je nieprawidłowo, może otrzymać mandat w wielkości 500 zł.
Ryzyko związane z materiałami niebezpiecznymi
W dodatku suma ta może jeszcze wzrosnąć, jeżeli w naszym śmietniku znajdą się tzw. materiały niebezpieczne. Są to m.in. baterie, zużyty sprzęt elektroniczny, farby, lakiery, popiół, a nawet kleje i rozpuszczalniki. Wówczas otrzymamy mandat w kwocie sięgającej nawet 5000 zł!
