Ministerstwo Finansów właśnie zapowiedziało rewolucyjne zmiany dotyczące oznaczania akcyzą wybranych alkoholi. Sprawdź, co nowego przynosi ten projekt i jak może wpłynąć na twoje wybory w kwestii wieczornego chilloutu.
Alkohole bez oznaczeń akcyzy
Projekt rozporządzenia, opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji, jest z pewnością rozwojem, na który wszyscy z utęsknieniem czekali. Zgodnie z nim niektóre alkohole nie będą musiały być oznaczane znakami akcyzy.
Zgodnie z prawem akcyza to podatek pośredni, który jest wliczany w cenę niektórych grup towarów np. alkoholu. Jednak zgodnie z projektem proponowanym przez rząd cydr i perry o zawartości alkoholu poniżej 5 procent nie będą musiały być oznaczane znakami akcyzy.
To znaczy, że już niedługo możesz podziwiać piękny zachód słońca z filiżanką swojego ulubionego cydru lub perry, bez konieczności patrzenia na etykietę z oznaczeniami.
Przyczyny zmian
Zmiany w przedstawionym projekcie mają na celu stworzenie korzystniejszych warunków dla producentów cydru i perry, zwłaszcza tych z niską zawartością alkoholu. Ministerstwo Finansów wskazuje, że ta zmiana ma wesprzeć zarówno branżę winiarską, jak i polskich sadowników.
Zbyt wysokie stawki akcyzy oraz obowiązek oznaczania wyrobów były dotąd poważnym ograniczeniem dla produkcji cydru na rodzimym rynku. Warto podkreślić, że już w 2022 roku wprowadzono ułatwienia dla drobnych producentów w zakresie wyrobu i rozlewu tych napojów. Teraz, zwolnienie z obowiązku oznaczania znakami akcyzy dla napojów o niskiej zawartości alkoholu ma być kolejnym wsparciem dla branży.
Od kiedy będą obowiązywać przepisy?
Według projektu, zmiany mają wejść w życie w ciągu 14 dni od dnia ich ogłoszenia. Czyli już niedługo możemy spodziewać się tej oczekiwanej zmiany, która może skutecznie ułatwić zakup i konsumpcję cydru i perry.
Czy to oznacza, że możemy wkrótce spodziewać się letnich pikników bez etykiet akcyzowych? Nowe przepisy na pewno wywołają dyskusję, ale bez wątpienia mogą wpłynąć na to, jak spędzasz czas z ulubionym napojem w ręce. Czekajmy na dalszy rozwój tej inicjatywy i radośnie podbijajmy kieliszki!