W mediach pojawiły się doniesienia dotyczącego nowego pomysłu partii rządzącej, który miałby wspierać matki. Jakie są założenia projektu? Kto może skorzystać ze wsparcia?
Wsparcie dla kobiet
Prawo i Sprawiedliwość prawdopodobnie już niebawem ogłosi szczegóły swojego pakietu wyborczego dla kobiet. Zgodnie z zapowiedziami, ma się w nim znaleźć kilka programów polegających głównie na wsparciu finansowym.
Pomysły PiS to przede wszystkim odpowiedź na problem zapaści demograficznej i próba odwrócenia obecnych tendencji. Jak wynika z badań CBOS, w porównaniu z rokiem 2017 udział kobiet w wieku 18–45 lat planujących potomstwo spadł z 41% do 32%. Ponadto zauważalny jest również spadek odsetka planujących potomstwo wśród młodszych respondentek, w wieku 18–24 lata oraz 25–29 lat.
Bon szkoleniowy
„Dziennika Gazeta Prawna” ustalił, że wśród pakietu dla kobiet znajdzie się propozycja bonu szkoleniowego dla matek, które chcą powrócić do pracy po urodzenia dziecka. Miałby być przeznaczony na kursy lub szkolenia w celu podniesienia kwalifikacji i zdobycia nowych umiejętności zawodowych. W konsekwencji stanowiłby pomoc w powrocie do życia zawodowego, a także podniesienia wysokości wynagrodzenia i poprawie jakości życia.
Bon szkoleniowy mógłby trafić do kobiet, posiadających dzieci do 3 roku życia. Wysokość tego świadczenia ma osiągnąć maksymalnie 7 tysięcy złotych.
Grant na działalność gospodarczą
Drugie planowane rozwiązanie to grant dla kobiet prowadzących działalność gospodarczą. W tym przypadku wysokość świadczenia ma sięgnąć do sześciu minimalnych wynagrodzeń (minimalne wynagrodzenie wynosi obecnie 3490 zł), czyli w przeliczeniu 20 940 zł.
Korzystniejsze wyliczenia
Trzecią propozycją dla świeżo upieczonych mam ma być korzystniejsze wyliczenie składek dla kobiet, które wrócą do pracy nie na pełny etat. Byłoby to szczególnie korzystne do matek, które chcą łączyć obowiązki rodzicielskie z częściowym powrotem do aktywności zawodowej.
Inna propozycja dla świeżo upieczonych mam
To nie pierwsze propozycje ze strony polityków w ostatnim czasie, których celem mają być świeżo upieczone matki. W marcu Donald Tusk zapowiedział tzw. „babciowe”, czyli dodatek wysokości 1500 zł dla mam, które po urlopie macierzyńskim (lub w jego trakcie) wrócą do aktywności zawodowej. Świadczenie miałoby przysługiwać co miesiąc aż do ukończenia przez dziecko 3. roku życia. Przeznaczone byłoby zaś na sfinansowanie żłobka, niani lub opiekę babci.
