Łatwość pobierania „L4” osiąga w naszym kraju coraz wyższy poziom. Z pewnością wpływ na taki stan rzeczy ma upowszechnienie teleporad. Pojawił się jednak kolejny internetowy trend, który może budzić spore kontrowersje. O co chodzi?
Rośnie liczba wystawianych „L4”
Z danych ZUS wynika, że w 2022 roku zarejestrowano w całym kraju aż 27 mln zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy. Stanowi to wzrost o 6,7 % rok do roku. Statystycznie na chorobowym byliśmy 10,6 dnia.
Nie osiągnęliśmy natomiast rekordu z 2020 roku, kiedy dominował COVID-19. Wówczas rekord padł w marcu - wystawiono około trzech i pół miliona zwolnień.
Jak najszybciej otrzymać zwolnienie?
Jak się okazuje, obecnie zwolnienie możemy kupić przez internet, podobnie jak żywność, środki higieny czy sprzęt RTV. Jak szacuje Mikołaj Zając, ekspert rynku pracy, prezes Conperio obecnie usługi tego typu w sieci świadczy kilkadziesiąt podmiotów medycznych.
Wystarczy, że klient przeglądający ofertę sklepu wybierze zwolnienie lekarskie, a następnie w prosty sposób dokona płatności online. Jak to działa?
Mechanizm działania
Pierwszym krokiem jest wypełnienie krótkiego formularza. Należy w nim wpisać numer NIP pracodawcy, rodzaj choroby (na przykład przeziębienie) oraz datę zachorowania.
Maksymalny czas trwania zwolnienia wynosi 7 dni, z opcją przedłużenia o kolejne 7 podczas następnej płatności. Cena podana w formularzu na jednej ze stron to 95 zł. Na koniec wystarczy dodać zwolnienie do koszyka i dokonać płatności.
Co ciekawe, okresowo pacjenci mogą liczyć na rabaty i zakupić zwolnienie lekarskie na przykład z 10% zniżką.
Na zwolnieniach nie wszyscy chorują
ZUS sprawdził także, jak Polacy spędzają czas na zwolnieniach lekarskich. W tym celu kontrolerzy odwiedzili wiele osób, które w tym czasie były na „L4”.
Okazuje się, ze niejednokrotnie mimo wystawionego zwolnienia, wielu pacjentów wciąż wykonywało pracę we własnym biznesie lub wykorzystywało ten czas na pracę na rzecz innych podmiotów. Niektórzy natomiast, zamiast się leczyć, brali udział w różnych imprezach, takich jak wesela lub koncerty.
W takich przypadkach zasiłek chorobowy za cały okres zwolnienia lekarskiego został przez nich utracony.
